Natalia Szroeder o związku z Quebonafide
Ostatni raz Natalia Szroeder gościła w programie Kuby Wojewódzkiego w 2017 roku. Od tego czasu w życiu gwiazdy wiele się zmieniło i niedawno ponownie zjawiła się na kanapie u gwiazdora TVN-u. Podczas rozmowy prowadzący postanowił poruszyć wiele tematów z życia prywatnego piosenkarki. Natalia opowiedziała m.in. o związku z raperem Quebonafide, z którym spotyka się od trzech lat.
Kuba Wojewódzki zacytował utwór "Bubbletea" i zapytał wokalistkę, jak to jest być adresatem tego przeboju. Natalia Szroeder przyznała, że ta piosenka jest bardzo intymna, ale cieszy się, że tak dużo osób może się utożsamiać z jej tekstem i odnaleźć w nim odbicie swoich własnych doświadczeń.
Wiesz to jest intymna piosenka, która trafiła w ręce milionow. To jest bardzo uniwersalna piosenka w tym momencie. Każdy tam swoją historie odnajduje. Fajnie jest być adresatem czegoś takiego. Bardzo jest mi miło, bardzo jest to przyjemne - powiedziała
Natalia Szroeder przyznała także, że nie czuje, aby w jej związku była jakakolwiek rywalizacja. Uważa, że wraz z partnerem wspólnie się inspirują i wspierają. Nie wierzy, że kiedykolwiek ich działalność artystyczna mogłaby wpłynąć negatywnie na ich relację. Przypomniała także, że długo pracowała na swoje nazwisko i nie boi się, że będzie postrzegana jedynie jako dziewczyna znanego rapera.
Myślę, że gdyby nam cos takiego groziło, to myślę, że jakieś pierwiastki byłyby odczuwalne teraz lub wcześniej. Nigdy tego nie było. Bardzo za siebie trzymaliśmy kciuki. To jest dla mnie inna skala. Ciężko jest mi się porównywać z rapem, który generuje w tydzień 20 mln wyświetleń, więc robię swoje najpiękniej jak potrafię, staram się, widzę tego efekty, więc pracuję dalej - stwierdziła
Natalia Szroeder o imieniu dla dziecka
W dalszej części rozmowy Kuba Wojewódzki i Natalia Szroeder porozmawiali na temat macierzyństwa. Piosenkarka jest przekonana, że jej dziecko będzie miało wyrazistą osobowość po rodzicach. Zdradziła także, że od dawna ma przygotowaną listę imion, a na jej czele jest Ryfka.
Ja mam swoją listę imion, którą stworzyłam naprawdę z 15 lat temu. Wiesz, jakie mi się imie bardzo podoba damskie? Ryfka - wyznała Natalia
Taki wybór imienia wyraźnie zdziwił prowadzącego. Kuba Wojewódzki stwierdził, że żydowskie imię w naszym kraju może sprawić problemy dziecku, chociażby w szkole.
O matko, w Polsce Ryfka? Przecież ona będzie siedziała w ostatniej ławce - zażartował Kuba
Natalia szybko odparła, że z pewnością tak nie będzie, bo dziewczynka odziedziczy mocny charakter. Przyznała także, że jeśli to będzie chłopiec, to najbardziej podoba jej się imię Staszek, jednak nosi je już jej brat, więc drugi w kolejności jest Gabriel.
Nie ona będzie siedziała w pierwszej, ona będzie charakterna po rodzicach. (...) Bardzo mi się Staszek podoba, no ale mam brata, wiec nie zabiorę mu tego imienia, niech on będzie sam sobie miał to imię. Co mi się podoba? Gabriel mi się podoba. To wcale nie jest takie kościelne - powiedziała wokalistka