Bayern bez Roberta odpada z Ligi Mistrzów
Ćwierćfinałowy dwumecz pomiędzy Bayernem Monachium a PSG zapowiadał się znakomicie. Paryżanie pragnęli zrewanżować się za ubiegłoroczny finał tych prestiżowych rozgrywek, a ich plan miał pokrzyżować Robert Lewandowski wraz z kolegami. Niestety Polak został kontuzjowany podczas niedawnego meczu reprezentacji Polski z Andorą, co było ogromnym osłabieniem dla Bawarczyków.
W pierwszym spotkaniu Bayern uległ na własnym stadionie ekipie PSG 2:3, jednak wszyscy eksperci byli zgodni, że kwestia awansu nie jest jeszcze rozstrzygnięta. We wtorkowy wieczór niemiecki klub zwyciężył 1:0, jednak to nie wystarczyło. Dzięki zasadzie, premiującej bramki zdobyte na wyjeździe, to Paryżanie awansowali do półfinału. Oznacza to koniec przygody Roberta Lewandowskiego w obecnej edycji Ligi Mistrzów.
Rosyjski portal żartuje z Roberta Lewandowskiego
👋👊 @lewy_official pic.twitter.com/lFROQqug9o
— 🏆🏆🏆 FC Bayern 🏆🏆🏆 (@FCBayern) April 13, 2021
W trakcie spotkania w sieci pojawiło się zdjęcie polskiego napastnika, który dopingował swoich kolegów przed telewizorem. Po meczu kadr ten postanowił wykorzystać jeden z rosyjskich portali sportowych i zakpił z Roberta Lewandowskiego.
Na oficjalnym profilu instagramowym portalu "sports.ru", który śledzi ponad 310 tysięcy osób, pojawiła się przerobiona fotografia napastnika Bayernu Monachium. Rosyjscy dziennikarze odwrócili uśmiech Roberta, a na telewizorze wkleili radość piłkarzy PSG. Całość okrasili uszczypliwym podpisem.
Ej, Robert, co masz w tym telewizorze? - czytamy w podpisie