Barbara Kurdej-Szatan po ciąży
Barbara Kurdej-Szatan to jedna z najjaśniejszych gwiazd w polskim show-biznesie; rolą Joasi Chodakowskiej szturmem podbiła serca widzów „M jak Miłość”, co zaowocowało wciąż powiększającym się gronem fanów. Aktorka, którą można podziwiać także na teatralnych deskach, umiejętnie łączy realizację zawodowych projektów z „byciem mamą na pełen etat” – we wrześniu zeszłego roku małżeństwo Szatanów powitało bowiem na świecie syna! Henio z miejsca skradł serca szczęśliwych rodziców, starszej siostry Hani, a także internautów obserwujących poczynania aktorki w sieci: Instagram Barbary Kurdej-Szatan śledzi bowiem grubo ponad milion użytkowników! Ostatnio dumna mama dwójki pociech postanowiła podzielić się z nimi refleksją dotyczącą macierzyństwa, a konkretniej – wyglądu po ciąży. Kurdej-Szatan opublikowała bowiem galerię zdjęć, na których pozuje w tym samym swetrze, jednakże wspomniane ujęcia znacznie się od siebie różnią. Gwiazda „Emki” zestawiła bowiem kadr wykonany całkiem niedawno ze zdjęciem ukazującym ją w zaawansowanej ciąży.
Przesuń w prawo.
„Była Fiona, nie ma Fiony”
Do wspomnianych fotografii Barbara Kurdej-Szatan zamieściła słowo komentarza, w którym nie zabrakło odniesień do jej wyglądu.
Kobiety - mamy tę MOC; to właściwie niesamowite, jak nasze ciało potrafi się zmieniać w zaledwie parę miesięcy... Była Fiona, nie ma Fiony – przyznała z nutą humoru.
Jak na takie wyznanie zareagowali internauci? Oczywiście lawiną komentarzy! Fani serialowej Joasi zgodnie przyznali, iż na obu fotografiach żona Rafała Szatana wygląda olśniewająco:
Oba zdjęcia są świetne,
Cudownie, że to pokazujesz bez idealizowania,
Pani Basiu, zarówno na pierwszym, jak i drugim zdjęciu wygląda Pani rewelacyjnie,
Z brzuszkiem czy bez i tak wygląda pani fenomenalnie, a ten uśmiech po prostu zaraźliwy.
Barbara Kurdej-Szatan należy do grona „znanych i lubianych”, którzy chętnie dzielą się w sieci rozmaitymi migawkami zdradzającymi, co aktualnie dzieje się w ich życiu. Fani pokochali ją za szczerość, otwarte serce oraz za śmiałość w wyrażaniu swoich poglądów. Sprawdzacie, co słychać na Instagramie Basi?