MasterChef Junior 6. Młodzi kucharze gotowali w prawdziwej restauracji

Na to czekają wszyscy uczestnicy MasterChefa. Mowa oczywiście o gotowaniu w prawdziwej restauracji! Młodzi kucharze mieli przygotować prawdziwą uczę dla tajemniczych gości - okazało się, że dania oceniali ich rodzice. Następnie przyszedł czas na dogrywkę i niezwykły czekoladowy deser. Kto pożegnał się z programem?

Gotowanie w prawdziwej restuaracji!

Tego nikt się nie spodziewał! Ekipa MasterChefa Juniora przyjechała do restauracji "Trzy Rybki" w Hotelu Starym i została przywitana przez szefa kuchni - Krzysztofa Żurka. Okazało się, że uczestnicy będą musieli w grupach przygotować czterodaniowe menu dla 15 osób!

W pierwszej czerwonej drużynie znaleźli się: Lena Świętońska, Lena Góra, Dominik, Natalia, Staś i Kazik. W drugiej drużynie niebieskich byli: Oliwia, Maciej, Kuba, Piotrek i Jagoda.
Młodzi kucharze gotowali dla tajemniczych gości - nie wiedzieli, że na sali są ich rodzice!

Werdyktem 5:6 wygrała drużyna niebieskich i to oni byli bezpieczni – nie musieli brać udziału w zadaniu eliminacyjnym. 

Czekoladowe kule

Drużyna czerwonych stanęła do walki! Każdy z nich wylosował czekoladową kulę, w środku której znajdowały się dwa dodatki - np. pieprz czerwony, migdały, ser kozi. Każda czekolada była też inna - mleczka, gorzka, biała.

Tematem tego zadania były czekoladowe desery. Każdy z uczestników musiał przygotować deser na bazie swoich produktów. Najlepiej poszło Stasiowi. Z programu odpadły: Natalia Biernacka i Lena Świętońska. 

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane