Edyta i Cezary Pazurowie odpoczywali na Malediwach
Słynny aktor i jego żona wybrali się ostatnio na zagraniczny urlop. Para poleciała na Malediwy. Edyta Pazura nie kryła, że cieszy się na ten wyjazd, bo czekała na niego bardzo długo. Z biegiem czasu zaczęła jednak pojawiać się tęsknota za dziećmi. Edyta i Cezary Pazurowie doczekali się wspólnie trzech pociech: córki Amelii, syna Antoniego i córeczki Rity. Rozłąka z nimi okazała się nie być łatwa. Żona gwiazdora polskiego kina pisała o tym na swoim profilu na Instagramie:
Edyta Pazura w szczerym wpisie o krytykowaniu matek
Edyta Pazura podzieliła się w sieci następnym zdjęciem z niedawnego wyjazdu. Mama trójki dzieci i blogerka lifestylowa udostępniła na swoim profilu na Instagramie zdjęciem, do którego zapozowała w bikini. Pod spodem zamieściła obszerny wpis. Pisze o ocenianiu innych i zwraca uwagę na krytykę, z jaką muszą mierzyć się matki. Zaczęła cytować komentarze:
1. Zmęczona kobieta, która jest w domu z dzieckiem w dresie: „Spójrz, jaka niechluja, w końcu by o siebie zadbała i te tłuste włosy umyła”
2. Kobieta, która ubiera szpilki na spacer z dzieckiem: „Zobacz! Wystroiła się jak stróż w Boże Ciało”
3. Matka w stroju kąpielowym na plaży: „Co za bezwstydnica! Ciekawe, co myślą nauczyciele, jak przychodzi po dzieci do szkoły”
Pazura przyznaje, że nie jest w stanie zrozumieć podobnych wypowiedzi. Jak pisze, sama została wychowana zupełnie inaczej.
Moja mama Krysia, kiedy byłam jeszcze młodą dziewczyną i próbowałam kogoś ocenić, mówiła mi tak: „Edyciu… Coś ci się przypadkiem nie potentegowało? Żyj i dać żyć innym” – wspomina.
Nie wiem, czy to już jakiś rodzaj sportu pod tytułem „najgłupsze komentarze”, czy faktycznie we krwi mamy to, że umiemy tylko krytycznie spojrzeć na innych, a nie na samych siebie – dodaje.
Żona Cezarego Pazury zwraca uwagę na problem, jakim jest jej zdaniem zbyt surowe ocenianie matek. Z jej obserwacji wynika, że posiadającym dzieci kobietom obrywa się niemal za wszystko, podczas gdy ojców w podobnych sytuacjach krytyka nie dotyka.
W momencie, kiedy zostaję matką, nadal jestem kobietą, a nie stworem idealnego człowieka wymyślonego na potrzeby wizerunku idealnej Matki Polki. Z momentem, kiedy urodziłam dzieci, nie mam nakazu ubierania golfu na plażę, ani też nie mam potrzeby tłumaczenia się z tego, że nadal chcę być atrakcyjna. Nie zauważyłam też, żeby ktokolwiek pozwoliłby sobie na złośliwy komentarz w stosunku do mężczyzny, który biega z gołym torsem na plaży. On jest przecież w takim samym stopniu ojcem, jak kobieta matką, a jednak… – zauważa Pazura.
Na koniec swojego wpisu Edyta postanowiła wystosować apel do kobiet.
W momencie, kiedy zostaniesz matką, pozostań sobą i nie daj sobie wmówić, że masz postępować zgodnie z wyimaginowanymi zasadami – pisze mama trójki dzieci.