Blanka Lipińska na Instagramie
Jak jednym ruchem zwrócić uwagę internautów? Blanka Lipińska zna odpowiedź na to pytanie! Autorka głośnej powieści zatytułowanej: „365 dni” dba o to, by być w stałym kontakcie ze swoimi fanami, niejednokrotnie poruszając rozmaite tematy i „zdradzając”, jak spędza wolny czas. W ostatnim czasie Lipińska odwiedziła swoich rodziców, z którymi łączy ją wyjątkowa nić porozumienia. Z pozoru niewinna rozmowa w gronie rodzinnym zaowocowała nietypowym zakładem – jeśli konto mamy Blanki zacznie obserwować sto tysięcy internautów, to rodzice Lipińskiej przeczytają fragment jej erotycznej powieści! Aby jeszcze bardziej zachęcić użytkowników sieci do zaobserwowania profilu swojej rodzicielki, Blanka postanowiła podzielić się kadrem, jaki znalazł się na instagramowej relacji pani Małgorzaty. Wspomniana fotografia przedstawia mamę i kilkuletnią córkę w czułym uścisku.
Fot. InstaStory @blanka_lipinska
Blanka Lipińska na zdjęciu z mamą
W opisie do fotografii sama Lipińska postanowiła zawrzeć słowo wyjaśnienia, odnosząc się m.in. do swojej fryzury:
Tak, byłam blondynką jako dziecko, ale później włosy mi ściemniały.
Blanka Lipińska niejednokrotnie podkreślała, że ma znakomity kontakt z rodzicami, którzy wspierają ją na każdym kroku. Najbliżsi towarzyszyli jej m.in. podczas premiery filmu pt. „365 dni”, pozując wraz z nią na czerwonym dywanie oraz udzielając wywiadów.
W jaki sposób ją wspieram? Nieraz to wsparcie polega na tym, że muszę ją postawić do pionu, czyli być tą „niedobrą matką”, a nieraz trzeba przytulić. Sposoby są różne. Nie ma takiego „złotego środka” na wspieranie Blanki, bo to zależy od momentu, w jakim ona się znajduje – mówiła pani Małgorzata w rozmowie dla portalu „Jastrząb Post”.
