Szokująca zbrodnia w Indiach
W miejscowości Pandetara w północnych Indiach w środę 3 marca został zauważony mężczyzna, który szedł poboczem drogi, trzymając w ręku ludzką głowę. Świadkowie tego przerażającego widoku wezwali policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze aresztowali mężczyznę, jednak wcześniej nagrali jego przyznanie się do winy. Kumar od razu podał swoje imię i nazwisko i oświadczył, że odciął głowę swojej córce przy pomocy ostrego narzędzia, ponieważ "nie akceptował jej związku z obcym mężczyzną". Ujawnił także, że planował zabić także ukochanego swojej córki, lecz go nie znalazł.
Zrobiłem to, nie było nikogo innego. Ciało leży w jej pokoju - powiedział mężczyzna
W domu zatrzymanego znaleziono ciało 17-latki. Zatrzymana została także jego żona, matka zamordowanej. Jak podaje "Daily Mail" Harodi Kapil Deo Singh, rzecznik policji, poinformował, że jeden z policjantów, który brał udział w zatrzymaniu mężczyzny, został zawieszony. Powodem takiej decyzji miało być niewłaściwe obchodzenie się z głową zabitej nastolatki.
Father cuts off 17-year-old daughter's head and carries it through the streets because he did not approve of her boyfriend https://t.co/sRf0GodGAq
— Daily Mail Online (@MailOnline) March 4, 2021
"Zabójstwo honorowe"
Według danych zebranych przez organizacje, które zajmują się ochroną praw człowieka, co roku w rejonie Azji Południowej i Bliskiego Wschodu zabijanych są tysiące kobiet i dziewcząt. Najczęściej ich mordercami są członkowie rodziny: ojcowie, bracia, kuzyni, którzy uznali, że splamiły one honor rodziny. Do takiego osądu dochodzi m.in. gdy kobieta nie zgodzi się na zaaranżowane małżeństwo, podejrzewa się ją o pozamałżeńskie romanse, lub pada ofiarą gwałtu, co klasyfikuje ją jako "nieczystą".