Gwiazdy o depresji
23 lutego to Światowy Dzień Walki z Depresją. Z tej okazji ten ważny temat poruszyło w sieci sporo polskich gwiazd. Na problem zwróciła uwagę na swoim profilu na Instagramie między innymi Małgorzata Ohme, podkreślając, jakie sutki ma publikowanie w sieci podkoloryzowanych i wyidealizowanych zdjęć. Głos w tej sprawie zabrała również Zofia Zborowska, która przyznała, że sama zmagała się z chorobą, a na specjalnej terapii jest do dziś.
Anna Wendzikowska cierpiała na depresję
Swoimi doświadczeniami podzieliła się także Anna Wendzikowska. Aktorka opublikowała na swoim Instagramie archiwalną fotografię z córką, którą opatrzyła poruszającym wpisem. Gwiazda przyznała, że udało jej się wyjść z depresji dzięki odpowiedniej opiece lekarskiej i pomocy najbliższych.
Listopad 2018, na zdjęciu młoda mama, bez filtra.. ten wpis też będzie bez filtra. Zmęczona, niewyspana i nieszczęśliwa... nie miała depresji poporodowej, ale miała depresję.. mniejsza o powody, one są bez znaczenia dla sensu historii.. to był trudny czas, nawet dziecko nie dawało poczucia, że jest jakikolwiek sens we wstawaniu rano z łóżka... mroczne miesiące, w których wydawało się, że już nic nie odczaruje tej wszechogarniającej pustki i bezsensu… pomogli przyjaciele, specjalista i zdobycze współczesnej farmakologii.. wyszła z tego silniejsza i bardziej świadoma.. po drugiej stronie było światło i bardzo, bardzo dużo sensu. Pamiętajcie, że depresja to choroba. Straszna choroba, która wszystko maluje na czarno.. Ale to, jak wtedy widzicie świat, to nie jest prawda.
Pod koniec swojego wpisu, Wendzikowska wyznała, że w zeszłym roku depresja „zabrała” jej bliską osobę. Aktorka apeluje, by nie wstydzić się prosić o pomoc!
Depresja zabrała mi w zeszłym roku bardzo ważną dla mnie osobę. Nie wahajcie się prosić o pomoc. To żadna ujma! Prawdziwa siła nie boi się pokazać słabości. Przytulam Was wszystkich, jeśli przychodzicie gorsze chwile.