Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

18:08
David Guetta / Alesso / Madison Love Never Going Home Tonight
18:11
Beatfreakz Somebody's Watching Me
18:13
Oskar Cyms Nie musisz się bać

Aleksander Doba: "Obiecywałem żonie, że wrócę"

22 lutego zmarł podróżnik i kajakarz Aleksander Doba. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z Afryki do Ameryki Południowej wyłącznie dzięki sile mięśni. Posłuchaj, czym dla Aleksandra Doby była cisza podczas samotnych wypraw oraz jaki miał stosunek do obaw żony.

"Jak jest cisza i nic nie bije, to ja mam czas na rozmyślanie o wszystkim" 

Aleksander Doba trzykrotnie samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki. Po raz pierwszy wystartował ze stolicy Senegalu Dakaru 26 października 2010 roku. Po blisko 99 dniach i przebyciu 5394 km 2 lutego 2011 roku dotarł do Acarau w Brazylii.

5 października 2013 roku wyruszył z Lizbony. 19 kwietnia 2014 roku postawił nogę na lądzie w New Smyrna Beach na Florydzie. Na oceanie spędził 167 dni, pokonał trasę długości 12 427 km w dwóch etapach, bowiem niekorzystne wiatry na zachodnim Atlantyku wymusiły zawinięcie na Bermudy. 3 września 2017 roku w Le Conquet we Francji zakończył trzecią podróż przez Atlantyk, którą rozpoczął 16 maja w Nowym Jorku.

W rozmowie z dziennikarzem RMF FM tak powiedział o ciszy podczas samotnych podróży:

Jak jest cisza i nic nie bije, to ja mam czas na rozmyślanie o wszystkim. A jak jest na przykład bezchmurne gwiaździste niebo to wspaniale jest obserwować gwiazdy!

"Obiecywałem żonie, że wrócę"

Podróżnik urodził się 9 września 1946 roku. Do 1975 mieszkał w Swarzędzu koło Poznania. Ukończył Politechnikę Poznańską, a w 1975 roku osiedlił się z rodziną w Policach. Doba opłynął kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał. Jako pierwszy również opłynął całe polskie wybrzeże z Polic do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia.

Dobra zmarł 22 lutego 2021 roku. O śmierci kajakarza i podróżnika poinformowali w mediach społecznościowych jego bliscy.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 22 lutego zmarł wielki kajakarz Aleksander Doba. Zmarł śmiercią podróżnika zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro, spełniając swoje marzenia. Pogrążona w żalu żona, synowie, synowe i wnuczki - czytamy na Facebooku. 

W RMF FM zapytaliśmy go o to, co o jego podróżach sądzi żona. Było to chwilę po tym, jak poraz kolejny przepłynął Ocean Atlantycki.

Ja lęków i obaw żony nie lekceważyłem. To były dla nas wielkie problemy. Ja nie mogłem być na wyprawie i jednocześnie w domu. Ale obiecywałem żonie, ze wrócę. Nie mam tendencji samobójczych no i starałem się to zrobić - i wróciłem do domu cały i szczęśliwy - wyznał.



Nie żyje Aleksander Doba. Polski podróżnik i kajakarz miał 74 lata
Media obiegła niezwykle smutna wiadomość. 22 lutego zmarł wielki kajakarz i podróżnik Aleksander Doba. O jego śmierci poinformowała w sieci rodzina. Miał 74 lata.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane