„Sanatorium miłości”, sezon 3, odcinek 8. Co się wydarzyło? Emisja w TV w niedzielę 21.02 o godz. 20:15 w TVP1
Co w niedzielnym odcinku „Sanatorium miłości”? Kuracjusze powitali kolejny dzień w dobrych humorach. Wiesław w rozmowie z Edwardem poruszył temat aktywności fizycznej. Mężczyzna nakłonił nawet współlokatora na próbkę ćwiczeń! Tymczasem w pokoju Haliny i Jadwigi panie urządziły sobie mini rewię mody: kolorowe peruki i wzorzyste sukienki poszły w ruch! Z kolei Anna i Janina ćwiczyły finałowy taniec.
Po śniadaniu Marta Manowska zaproponowała temat rodzicielstwa. Edward otwarcie przyznał, iż został wychowany „w spartańskich warunkach” i przeniósł to do swojego życia:
(…) Po prostu nie było kroku wstecz (…).
Halina przez łzy wyznała, że swoim dzieci musiała zastąpić mamę i tatę.
(…) Dałam radę. (…). Moje dzieci są dumne ze mnie i mnie wspierają.
Po tej trudnej rozmowie Marta Manowska ogłosiła „Kuracjusza odcinka”, a tytuł ten otrzymał Zdzisław. Mężczyzna był zaskoczony tym bardziej że to już drugi raz, kiedy kuracjusze wyróżnili właśnie jego. Kuracjusz na randkę zaprosił Jadwigę:
Cieszę się na spotkanie z Jadzią – ma duże serce (…).
Bohaterowie udali się na osobliwą wycieczkę – po dotarciu na miejsce powitało ich stado alpak! Kuracjusze w parach wyprowadzili zwierzaki na spacer, a wspólna praca zaowocowała kolejnymi rozmowami. Edward nie ukrywał, że jest zauroczony towarzyszącą mu Jadwigą.
Jadzia, ja takie randki z Tobą mogę mieć codziennie. A ty?
Jadwiga nie podzieliła jednak entuzjazmu kolegi, powołując się na sytuację podczas tańca w pokoju. Edward postanowił się odnieść do jej wypowiedzi, przy okazji zahaczając o… wygląd kobiety!
A, to co, że będę gwarantował jak piersi wyrzucisz (…) Mówiłem ci: „uważaj, bo mogę nie gwarantować”. Najpierw kusisz, a potem masz pretensje.
Wkurzasz mnie, a potem się dziwisz, że się nie odzywam do ciebie – skwitowała jego zachowanie Jadwiga.
Marta Manowska zaprosiła na indywidualną rozmowę właśnie Edwarda, który szczerze opowiedział o swoim małżeństwie, a także o odrzuceniach, których doświadczył w „Sanatorium miłości”:
Ja ci powiem szczerze; dostałem trzy kosze i nie ubolewam z tego tytułu. No nic tu nie pasuje, nie nada się, bo „kapryśnięte”; tamten nie, ten nie, no to czego chcesz od życia? Miodu? To do ula!
Mężczyzna nie ukrywał, że nie rozumie zachowania koleżanek z turnusu:
(…) Krystyna zaprosiła mnie na randkę, to byłem uniesiony pod niebiosa. I co z tego? Powiedziała, że nie jestem w jej typie i nie pasuję do niej. No to mówię: „To po co mnie zaprosiłaś na tę randkę?” Nie dostałem odpowiedzi (…). Nie wyszło, trudno, wyjeżdżam z podniesioną głową (…).
Co w „Sanatorium miłości”? Streszczenie odcinka. Kiedy kolejny odcinek? Godzina emisji
Zdzisław i Jadwiga wybrali się na wyjątkowy przejazd kolejką. Mężczyzna był bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw.
Wreszcie mogę cię objąć.
Również tancerka była zafascynowana takim spotkaniem, na którym nie brakowało też… adrenaliny!
Tymczasem Halina i Teresa udały się na zdrowotne zabiegi, przy okazji rozmawiając o kuracjuszach. Halinka szczerze przyznała koleżance, iż nic nie czuje do Edwarda, mimo iż wcześniej była z nim na randce. Następnie wszystkie panie udały się na warsztaty kulinarne, by tam wymienić swoje przemyślenia na temat kolegów z turnusu. Co ciekawe, podobny temat pojawił się też u panów! Kuracjusze zastanawiali się bowiem, z kim opuszczą „Sanatorium”.
Następnie Zdzisław udał się na… kolejną randkę! Tym razem mężczyzna udał się na romantyczną kolację z Krystyną. Kuracjusz nie szczędził swojej partnerce komplementów, a także zaprosił do tańca.
Jestem bardzo wzruszony. Trzymałem szczęście w ramionach (…) – przyznał wyraźnie oczarowany Zdzisław.
Na bohaterów czekały jeszcze jedne warsztaty – tym razem motoryzacyjne! Po podziale na dwa zespoły kuracjusze mieli za zadanie ozdobić fiaty 126p. Marta Manowska wykorzystała sytuację do tego, by wspomnieć paniom o jej rozmowie z Edwardem. Dziennikarka chciała wiedzieć, dlaczego emerytowany policjant został przez nie odrzucony.
Na pewno to nie jest człowiek, z którym można by było mieszkać i żyć, bo to jest bardzo apodyktyczny człowiek – przedstawiła swoją stronę Janina. W podobnym tonie prowadzącej odpowiedziała Jadwiga.
Wieczorem kuracjusze podzielili się wrażeniami minionego dnia, a także oddali głosy na „kuracjusza odcinka”. Co ciekawe, Krystyna przyznała w rozmowie ze współlokatorką, że jednak nie wiąże przyszłości ze Zdzisławem… Co wydarzy się w kolejnym odcinku? Tego dowiemy się w niedzielę 28 lutego o godzinie 20:15 w TVP 1!