Wszystkiego najlepszego, Shrek! To już 15 lat odkąd poczciwy, wzbudzający sympatię ogr podbił serca widzów na całym świecie. Pierwszy film o przygodach Shreka, jego wiernego towarzysza i księżniczki Fiony miał swoją światową premierę 22 kwietnia 2001 roku. Jedna z najbardziej kultowych obecnie animacji okazała się być wówczas dużym sukcesem kasowym i spotkała się z równie dobrym odbiorem krytyków. Pierwszy film o zielonym ogrze zdobył w 2002 roku Oscara za najlepszą długometrażową animację, a wiele tekstów ze „Shreka” weszło do języka potocznego.
W 2004 roku fani filmu „Shrek” doczekali się jego drugiej części, która zarobiła jeszcze więcej, niż kinowy debiut ogra. „Shrek 2” przyniósł producentom niemal miliard dolarów dochodu i stał się jednym z najbardziej kasowych filmów wszech czasów. Podobnie było w przypadku „Shreka Trzeciego”, który bawił kinomanów w 2007 roku, a także ostatniego filmu animowanej sagi – „Shrek Forever”, który na ekrany kin wszedł w 2010 roku.
W oryginalnej wersji językowej Shrekowi głosu użyczył Mike Myers. Angielskojęzycznym Osłem został natomiast sam „wszechmogący” Morgan Freeman, a Fionę głosem obdarzyła Cameron Diaz. Trudno jednak wyobrazić sobie Shreka mówiącego głosem innym niż ten należący do Zbigniewa Zamachowskiego czy kogokolwiek innego niż Jerzy Stuhr dubbingującego Osła.
Pamiętacie, jak brzmiały kultowe teksty ze wszystkich części „Shreka” wypowiadane właśnie ich głosami? Przypomnijcie je sobie z okazji 15-lecia pierwszego filmu o sympatycznym ogrze!
