Poplista

1
Sylwia Grzeszczak Latawce
2
ATB, Dopamine Don't Stop (I Wanna Know)
3
Carla Fernandes Więcej

Co było grane?

05:36
Kombii Myślę o Tobie
05:40
Myles Smith Nice To Meet You
05:44
Wham! Last Christmas

Michał Wiśniewski opowiada o szczegółach porodu. Nie wszystko poszło zgodnie z planem

Świeżo upieczony tata Michał Wiśniewski udzielił wywiadu, w którym opowiedział o szczegółach narodzin Falco Amadeusa. Wokalista był obecny przy porodzie, jak również przy czterech poprzednich. Nie wszystko jednak poszło po jego myśli.
fot. Kurnikowski/AKPA

Michał Wiśniewski ponownie został ojcem

Michał Wiśniewski i jego żona Pola niedawno powitali na świecie swojego pierwszego wspólnego potomka. Wcześniej oboje mieli już po cztery pociechy z poprzednich związków. Wszystkie dzieci Michała są już dzisiaj nastolatkami. Z małżeństwa z Martą Wiśniewską wokalista ma 18-letniego syna Xaviera oraz 17-letnią córkę Fabienne, dwóch kolejnych córek: 14-letniej dziś Etiennette i 13-letniej Vivienne, doczekał się zaś z Anną Świątczak.

Michał Wiśniewski opowiedział o porodzie

Od pewnego czasu lider grupy Ich Troje nie jest zbyt wylewny, jeżeli chodzi o dzielenie się ze światem szczegółami z życia prywatnego. To spora zmiana od czasów, gdy każdy jego krok śledziły kamery. W niedawnym wywiadzie dla „Faktu” wokalista ujawnił, dlaczego nie od razu pochwalił się narodzinami piątego dziecka.

Bo czym się tu chwalić, chwalić to ja się mogę 18-letnim synem, 17-letnią córką, ale też tylko przed znajomymi. Generalnie moje dzieci nie chcą jechać na placach taty, mają własną tożsamość. A wracając do pytania, czasy, gdy na bieżąco relacjonowałam moje życie bezpowrotnie minęły. Zauważyłem, że przynosi to zbyt wiele złego. (…) Opowiadanie ze szczegółami rzeczy z prywatnego życia przynosiło za dużo hejtu – wyjaśnił Wiśniewski.

Zapytany o szczegóły dotyczące narodzin Falco Amadeusa, Michał postanowił jednak uchylić nieco rąbka tajemnicy. Lider zespołu Ich Troje wyznał, że był obecny przy porodzie. Wyjawił też, że ze względu na pandemię nie wszystko poszło tak, jak sobie wymarzył.

Byłem przy każdym porodzie, i przy tym też. Chciałem, by choć jedno z moich dzieci urodziło się w moim rodzinnym mieście Łodzi, niestety tam rodzinne porody są zakazane, więc musieliśmy zmienić plany. Nie wyobrażam sobie, że nie byłoby mnie przy narodzinach – powiedział „Faktowi”.

Wiśniewski o „egzotycznych” imionach dzieci

Przy okazji Wiśniewski wyjaśnił, skąd pomysł na nadawanie dzieciom tak „egzotycznych” imion.

A dlaczego ktoś ma na imię Jaś? Bo dziadek był Jan, wujek Jan? Daję imiona obcobrzmiące, ale przecież żyjemy w Europie. Gdybym miał ochotę na Świętopełka, tobym dał. Taka rola, wybrać imię dziecku. Każde imię potrafię wytłumaczyć i robiłem to z każdą żoną, i ona albo się zgadzała, albo nie. Każdy, kto mnie zna wie, dlaczego syn będzie Falco Amadeus. Poza tym rozmawiałem wielokrotnie z dziećmi, czy mają do taty pretensje, że mają tak, a nie inaczej na imię. Nigdy nie usłyszałem zarzutów – stwierdził wokalista.

Michał Wiśniewski z żoną i synkiem. Uroczy obrazek! "Witaj w domu, Falco"
Pola i Michał Wiśniewscy zostali niedawno rodzicami. Falco Amadeus to ich pierwsze wspólne dziecko. Dumny tata pochwalił się, że chłopiec jest już w domu.

Polecamy