Roboty na pomoc igrzyskom
Igrzyska Olimpijskie w Tokio pierwotnie miały odbyć się w 2020 roku. Niestety pandemia koronawirusa sprawiła, że impreza została przełożona o rok i zgodnie z planem ma rozpocząć się 23 lipca 2021 roku i potrwać do 8 sierpnia. Organizatorzy planują jak najlepiej przygotować się do tego wielkiego wydarzenia także od strony bezpieczeństwa epidemicznego. Zdają sobie sprawę, jak ważne w czasie tej imprezy będzie szybkie testowanie osób podejrzanych o zachorowanie na COVID-19.
Japońskie ministerstwo zdrowia rozważa wykorzystanie robota, który miałby być odpowiedzialny za przeprowadzanie testów na koronawirusa. Projekt takiego prototypu został zaprezentowany we wtorek. Robot ma wykorzystywać mechaniczne ramiona, którymi będzie pobierał próbki i będzie w stanie przetworzyć do 2 tysięcy próbek co 16 godzin. Wyniki tak przeprowadzonego badania mamy otrzymać bardzo szybko, bo już po około 80 minutach. Wymiary robota nie powinni przeszkadzać w jego szybkim transporcie, ponieważ ma on się mieścić w kontenerze, który może być przewożony np. przez ciężarówkę.
Patrząc na globalny trend, musimy zwiększyć liczbę wykonywanych testów. Rośnie też zapotrzebowanie na badania profilaktyczne - powiedział Norihisa Tamura, minister zdrowia Japonii
Coraz mniej czasu
Japonia za wszelką cenę stara się udowodnić, że pandemia koronawirusa jest w tym kraju pod kontrolą. Do igrzysk pozostało niecałe 200 dni, a wiele osób krytykuje obecną administrację rządową za niedostateczną liczbę testów. Obecnie w Kraju Kwitnącej Wiśni wykonuje się ok. 55 tysięcy testów PCR dziennie. Zapowiedziano także rozpoczęcie szczepień przeciwko COVID-19. Szczepionka ma zostać zatwierdzona już niebawem, a same szczepienia mają one ruszyć do końca lutego.
