Joanna Opozdra i Antek Królikowski rozstali się!
O tym związku było ostatnio bardzo głośno. Bez wątpienia Joanna Opozda i Antek Królikowski byli jedną z najgorętszych par ostatnich miesięcy. Oficjalnie aktor znany z produkcji Patryka Vegi oraz gwiazda "Pierwszej miłości" spotykali się od lipca. Zakochani chętnie na swoich mediach społecznościowych udostępniali wspólne romantyczne zdjęcia - wszystko więc świadczyło o tym, że miłość między nimi kwitnie.
Tuż po Bożym Narodzeniu, we wtorek 29 grudnia Joanna Opozdra opublikowała na swoim Instagramie czarno-białe zdjęcie. Poinformowała swoich fanów o tym, że rozstała się z Antkiem Królikowskim.
W odpowiedzi na liczne pytania od dziennikarzy i mediów chciałabym potwierdzić, że rozstaliśmy się z Antkiem. Antkowi szczerze życzę wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieje, że w nadchodzącym roku poukłada swoje sprawy. Ja też planuję skupić się na tym co zawsze chciałam robić. Dlatego ograniczam social media. Do zobaczenia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - czytamy.
"Jestem wdzięczny Asi za te miesiące i dziękuje za wszystko"
Wczoraj - dzień po tym, jak Opozda oznajmiła, że rozstała się z Królikowskim - aktor po raz pierwszy zabrał głos w sprawie. Na Instagramie opublikował swoje zdjęcie-selfie i napisał:
Rozstanie z Asią to nasza prywatna sprawa i nie chcę komentować tego w żaden sposób poza tym, że jestem wdzięczny Asi za te miesiące i dziękuje za wszystko. Proszę o uszanowanie naszej decyzji i nie wciąganie w to osób trzecich w tym i tak trudnym dla nas momencie... Niech ten nadchodzący rok 2021 pozytywnie nas wszystkich zaskoczy, czego sobie i Wam z całego serca życzę! - napisał.
Antek Królikowski wyłączył także możliwość komentowania zdjęcia.
Co było powodem rozstania Opozdy i Królikowskiego?
W mediach pojawiły się mogące szokować doniesienia na temat kulis rozstania pary. Brzmiącymi dość zaskakująco ustaleniami podzielił się portal Pudelek. Według źródeł serwisu plotkarskiego to Antek miał podjąć decyzję o zakończeniu związku z Joanną.
Rzucił Opozdę dwa dni przed Wigilią. Joanna zabrała wszystkie swoje rzeczy z nowego domku Królikowskiego w Konstancinie - podał Pudelek, powołując się na swojego informatora.
Co więcej, zdaniem tajemniczego informatora portalu Królikowski miał nie być gotowy na nowy związek, ponieważ ma nadal żywić uczucia do innej kobiety.
Kocha inną, swoją byłą - twierdzi źródło Pudelka.
