Doskonały szczupak duszony z jarzynami. Przepis Roberta Makłowicza
Czym byłyby te święta bez wspaniałych potraw, przyrządzanych w rodzinnym gronie? Jeśli jeszcze nie masz pomysłu na stworzenie wybornego dania, które zaprezentujesz bliskim na świątecznym stole, to koniecznie zajrzyj do tego przepisu. Robert Makłowicz proponuje przygotowanie szczupaka duszonego z jarzynami. Będzie pysznie! Koniecznie sprawdź!
zdjęcie ilustracyjne/Shutterstock
Składniki na szczupaka duszonego z jarzynami wg przepisu Roberta Makłowicza
-
1 szczupak
-
1 marchewka
-
1 kalarepa
-
2 pietruszki
-
pół selera
-
2 cebule
-
łyżka mąki
-
50 g masła
-
łyżeczka sosu sojowego
-
kilka ziaren ziela angielskiego i pieprzu
-
sól
Przygotowanie szczupaka duszonego z warzywami
-
Najpierw należy podlać wodą i udusić na maśle pietruszkę, marchew, dwie cebule, seler i kalarepę. Następnie poszatkować jarzyny.
-
Kolejnym krokiem będzie oczyszczenie i nasolenie szczupaka, którego następnie wkładamy całego do naczynia i dodajemy masło. Całość dusić na wolnym ogniu pod przykryciem, aż ryba będzie miękka.
-
Następnie przechodzimy do rozcierania kawałka masła z połową łyżki mąki. Później rozprowadzamy wodą i wlewamy pół łyżeczki sosu sojowego. Zalewamy rybę powstałym sosem.
-
Na koniec bierzemy się za przygotowanie kluseczek kładzionych. Układamy wszystko na talerzu i gotowe!
Smacznego!
Karp musi pojawić się na świątecznym stole. Ten po żydowsku, w galarecie, to ciekawa odmiana od tradycyjnej, smażonej ryby. Magda Gessler ma swój sprawdzony przepis. Czuć cebulę, chałkę, rodzynki i migdały...
Sos beurre blanc to sos winno-maślany z dodatkiem szalotki. Idealnie pasuje do ryb - dzisiaj polecamy sandacza. Aby nadać lekkiego kontrastu smakowego proponujemy czarną soczewicę ze skórką cytryny i czarnym świeżo zmielonym pieprzem. Smacznego!
Ryba z kawą? Pewnie wydaje wam się, że to połączenie kompletnie do siebie nie pasuje. Obalamy ten mit i przedstawiamy wam genialny przepis na filet z łososia z aromatycznym dressingiem kawowym. To idealne danie, które świetnie sprawdzi się na obiad...