Dominika Gwit wspomina wakacje
Podczas gdy za oknami mamy już jesień w pełni, Dominika Gwit postanowiła wrócić wspomnieniami do beztroskiego okresu wakacyjnych wojaży. Na początku czerwca tego roku aktorka znana z „Galerianek” czy „Przepisu na życie” odwiedziła Mazury. Gwit zdecydowała się przypomnieć swoim obserwatorom nagranie z tamtego właśnie wyjazdu, które kilka miesięcy wcześniej publikowała już na swoim profilu.
Kochani, postanowiłam od rana rozsiać dobrą energię i posyłam wam moje wspomnienie z wakacji. Uwielbiamy z mężem robić sobie żarty. Poczucie humoru i dystans do siebie! Tylko to nas uratuje – napisała pod spodem.
Dominika Gwit w stroju kąpielowym
Na udostępnionym na Instagramie nagraniu możemy zobaczyć Dominikę Gwit w stroju kąpielowym, pływającą po jednym z mazurskich jezior i próbującą poskromić dmuchanego różowego flaminga. Widok ten zainspirował jej męża do nagrania oryginalnego komentarza.
Oto obserwujemy w naturalnym środowisku przedziwnego mazurskiego stwora. Patrząc na niego z boku, trudno dociec, kto tu na kim płynie i kto kogo napędza. Jego ruchy zdają się cokolwiek niepokojące, wręcz obsceniczne, jednak cała ta sytuacja jest tylko czystą rozrywką. Czytała Krystyna Czubówna. Popatrzmy jeszcze chwilę na to majestatyczne zwierzę w jego naturalnym środowisku – mówi zza obiektywu Wojciech Dunaszewski.
Ja nie wiem, czy ja jestem za ciężka? – komentuje zaś na koniec Dominika.
Opublikowany przez aktorkę film wyraźnie rozbawił jej fanów. Pod spodem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci dziękują Gwit za poprawienie im humoru.
Mega! Gratulacje dla narracji męża, popłakałam się ze śmiechu
Padłam
Taki mąż to skarb!
Oglądam setny raz! Dzięki
Najlepszy narrator – piszą zachwyceni.