Instagram jest kopalnią przedziwnych trików kosmetycznych. Niektóre z nich działają, niektóre nie. Ostatnim, na punkcie którego oszalały vlogerki, jest smarowanie swoich brwi… sokiem z cebuli. Trend rozsławiła jedna z najpopularniejszych użytkowniczek Instagrama zajmujących się makijażem, Huda Kattan. Mieszkającą obecnie w Dubaju Amerykankę obserwuje prawie 13 milionów osób, zaś jej konto na YouTube ma ponad milion subskrybcji. Kilka dni temu opublikowała na swoim Instagramie wideo autorstwa innej z vlogerek, Farah Dhukai. Trik pojawił się na jej Instagramie już przed miesiącem, ale dopiero gdy trafił na profil Hudy, stał się prawdziwym hitem.
Jeśli zastanawiacie się, co ma na celu smarowanie brwi cebulą, odpowiedź brzmi następująco: sok z tego warzywa ma sprawić, że staną się one grubsze i pełniejsze. „Sok z cebuli zawiera siarkę, która przyspiesza wzrost włosków i sprawia, że stają się grubsze” – pisze o tej niekonwencjonalnej metodzie zapuszczania brwi autorka profilu Farah D.
Film, na którym vlogerka pokazuje, jak w praktyce wygląda ten zabieg, wywołał na Instagramie burzliwą dyskusję. Jeżeli nadal nie zraziłyście się do pomysłu zapuszczania brwi w aurze charakterystycznego zapachu cebuli i niestraszne wam płynące z oczu łzy, Farah podaje instrukcję, jak właściwie stosować tę metodę, by osiągnąć porządany efekt. „Przez 5 minut wmasowuj sok z cebuli w brwi. Pozwól mu wyschnąć, a następnie zmyj zimną wodą lub delikatnym żelem. Powtarzaj tę czynność codziennie uważając, by sok nie dostał się do oczu” – pisze autorka filmu. Odważycie się przetestować? Brwi vlogerek stosujących ten zabieg wyglądają tak:
