Sceny zbrodni w RMF FM!
Wszystkie odcinki odsłuchacie - TUTAJ!
Morderstwo w Dolinie Chochołowskiej
Katarzyna jest wniebowzięta, sama pochodzi z województwa Lubuskiego, nie zna dobrze gór, a tutaj spotkała prawdziwego przewodnika. Dziewczyna szybko przystała na propozycje mężczyzny i udają się na wycieczkę do Doliny Chochołowskiej. Katarzyna była mocno zauroczona ratownikiem górskim, nocowali w schronisku nieopodal doliny. W końcu wymeldowali się ze schroniska, następną noc mieli spędzić w odludnym miejscu, w szałasie - poza szlakiem - rozpoczął Dyk.
Ślad po Katarzynie się urywa. Para była ostatni raz widziana 31 lipca 2003 roku w okolicach Doliny Chochołowskiej. Jej telefon był wyłączony, rodzina zaczęła się mocno niepokoić. Katarzyna od kilku nie dzwoni z gór. To do niej zupełnie niepodobne, coś musiało się wydarzyć. Może jakiś wypadek w górach?
5 sierpnia 2003 roku pies turysty z Krakowa znalazł na brzegu potoku w Dolinie Chochołowskiej worek z ubraniami, które ewidentnie należały do kobiety. W worku znaleziono dowód osobisty, paszport i nawet zaświadczenie o przyjęciu na studia. Wszystkie rzeczy należały do Katarzyny P.
Miejscowi górale kojarzyli młodą dziewczynę, która spacerowała z mężczyzną. Szybko ustalono, że wspominanym mężczyzną jest 36-letni Paweł H. - człowiek wielokrotnie karany za kradzieże. Odsiadywał karę 7 lat więzienia za gwałt ze szczególnym okrucieństwem. Wyszedł z więzienia w 2001 roku. A po odsiadce podróżował po kraju i polował na bezbronne kobiety.
Był urodzonym manipulatorem, miał wybitny dar przekonywania. Potrafił oczarować każdą dziewczynę - mało która zdołała się zorientować, że z tym przystojnym ratownikiem górskim może być coś nie tak - wyznał Barnowski.
Jednak mimo tego, że śledczy wiedzieli kim jest podejrzany zamieszany w zniknięcie Katarzyny P., kompletnie nie wiedzieli gdzie znajduje się zarówno ofiara, jak i domniemany sprawca. Rozpoczęto poszukiwania podejrzanego mężczyzny - prokuratura w Zakopanem wydała za nim list gończy. Właśnie dzięki opublikowaniu wizerunku przestępcy w Internecie policja zdołała go aresztować: mieszkaniec Konina zaalarmował policję, że w okolicy właśnie tego miasta widział mężczyznę z listu gończego.
Paweł H. dosyć szybko zeznał, że zamordował poszukiwaną studentkę. Wykorzystując swoje umiejętności zwabił kobietę do drewnianego szałasu, gdzie rozegrało się prawdziwe piekło. Pobił ją, bestialsko wykorzystał seksualnie, aż w końcu udusił. Ciało 22-latki zakopał obok dosyć popularnego czarnego szlaku, którym można dojść z Kościeliska do Doliny Chochołowskie. Dodatkowo dla zatarcia śladów świeżo wykopaną ziemię przykrył sporą warstwą ściółki leśnej - powiedział Dyk.
Podczas procesu Piotra H. ustalono, że w jego rodzinnym Białymstoku również wykorzystywał seksualnie kobiety często niepełnoletnie. Działał zawsze w taki sam sposób - podstępnie zwabiał ofiary do mieszkania, upijał i gwałcił. Wyrok w tej sprawie mógł być tylko jeden. 19 kwietnia 2007 roku Paweł H. został skazany na dożywotni wyrok więzienia - dodał Barnowski.
Sceny zbrodni Kamila Barnowskiego i Daniela Dyka w RMF FM
Krwawe historie, mroczny świat mafii i seryjnych morderców, czyli Sceny zbrodni w RMF FM! To program dla ludzi o mocnych nerwach, więc jeżeli się nie boisz - zapraszamy do mrocznego świata przerażających historii rodem z koszmarów!
KLIKNIJ TUTAJ i posłuchaj odcinków Scen Zbrodni w RMF FM!