Poplista

1
Daria Zawiałow Ballada o Niej
2
Karol G Si antes te hubiera conocido
3
Teddy Swims Bad Dreams

Co było grane?

04:15
Coldplay / Burna Boy / Little Simz / Elyanna / Tini We Pray
04:19
Smolasty Herbata z imbirem
04:45
Teddy Swims Bad Dreams

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Anita publikuje nowe zdjęcia z córką i wspomina o hejcie: "Chciałabym, żeby nigdy nie doświadczyła tego, co ja"

Anita Szydłowska, czyli uczestniczka trzeciej edycji programu: "Ślub od pierwszego wejrzenia", opublikowała nowe zdjęcia z córką, a w opisie zdecydowała się na szczere wyznanie. Żona Adriana przyznała, że w przeszłości musiała m.in. mierzyć się z hejtem.

Ślub od pierwszego wejrzenia”. Anita Szydłowska na Instagramie

View this post on Instagram

Wakacje się skończyły , ale gdy patrzę na te zdjęcia aż czuję te promienie zachodzącego słońca ❤️ 🌾🌻🌄 dziś tematem numer jeden jest powrót do szkoły i chciałabym opowiedzieć Wam coś o czym wie jedynie kilka osób . Bardzo lubiłam swoją szkołę i byłam bardzo mocno zżyta ze swoją klasą. Intensywnie udzielałam się i uczęszczałam na wszystkie możliwe kółka pozalekcyjne. Zawsze wyróżniałam się na szkolnych korytarzach ponieważ miałam blond włosy za pupę, a moja mama z moją sąsiadka szyły dla mnie unikalne sukienki pełne kokardek które sprawiały że wyglądałam jak laleczka. Nie każdemu się to podobało. Dziewczyny ze starszej klasy przezywały mnie, krzyczały za mną "Barbie" i straszyły że pewnego dnia podpalą mi włosy. Czułam, że musiałam zawsze udowadniać sobie i wszystkim na około swoją wartość. Startowałam w konkursach, miałam najwyższą średnią w szkole. Bardzo przejmowałam się każdą porażką, trwało to wiele lat. Dopiero niedawno zdałam sobie sprawę z tego, że nie muszę nikomu nic udowadniać.. chciałabym żeby moja córka nigdy nie doświadczyła tego co ja. Będę wpajać jej poczucie wartości od najmłodszych lat. A na koniec.. może któraś z tych dziewczyn to czyta i dojdzie do nich ile to mogło dla kogoś znaczyć.. a my- mamy, możemy dawać przykład naszym dzieciom, nie oceniajac i nie hejtujac.. mimo wszystko uważam, że miałam najlepsza szkołę🎓 Serdecznie pozdrawiam moją SP. nr. 10 w Krakowie- wszystkich nauczycieli i moją najlepszą klasę "B" chciałabym żeby udało nam się kiedyś spotkać po latach!🏫🎓💼📒✏️✒️ Słonecznikowe zdjęcie @agnieszkapietrzykfotografia #naszaklasa #szkoła #memories #bulling #baygirl #summer #autumn #wakacje #babygirl #mamaicorka #mamarokporoku #beyourself #polatach #wrzesień

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

„Ślub od pierwszego wejrzenia” już niebawem powróci do TV z nową edycją, a tymczasem widzowie na szklanym ekranie mogą oglądać powtórki dość kontrowersyjnego show. W trzeciej odsłonie udział wzięli: Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak. Para poznała się dosłownie na chwilę przed ślubem, a czas pokazał, że decyzja o udziale w eksperymencie była strzałem w dziesiątkę! Obecnie Anita i Adrian są szczęśliwymi rodzicami dwójki dzieci: Jerzyka i Bianki. Anita dba o to, by jej Instagram był bogaty w urocze, rodzinne zdjęcia i nie inaczej było tym razem: uczestniczka trzeciej edycji „Ślubu…” opublikowała kadry z letniej sesji zdjęciowej, w której wzięła udział wraz z małą córeczką. W opisie żona Adriana odniosła się m.in. do swoich wspomnień z lat szkolnych. Okazało się, że obok radosnych chwil, zdarzały się również przykre momenty. Anita wspomniała m.in. o hejcie ze strony starszych koleżanek:

Dziś tematem numer jeden jest powrót do szkoły i chciałabym opowiedzieć Wam coś, o czym wie jedynie kilka osób. Bardzo lubiłam swoją szkołę i byłam bardzo mocno zżyta ze swoją klasą. Intensywnie udzielałam się i uczęszczałam na wszystkie możliwe kółka pozalekcyjne. Zawsze wyróżniałam się na szkolnych korytarzach, ponieważ miałam blond włosy za pupę, a moja mama z moją sąsiadką szyły dla mnie unikalne sukienki pełne kokardek, które sprawiały, że wyglądałam jak laleczka. Nie każdemu się to podobało. Dziewczyny ze starszej klasy przezywały mnie, krzyczały za mną "Barbie" i straszyły, że pewnego dnia podpalą mi włosy (…) – relacjonowała Anita.

Szczery wpis Anity ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” w sieci

Przeżycia z lat szkolnych mocno wpłynęły na dalsze losy Anity:

(… ) Czułam, że musiałam zawsze udowadniać sobie i wszystkim na około swoją wartość. Startowałam w konkursach, miałam najwyższą średnią w szkole. Bardzo przejmowałam się każdą porażką, trwało to wiele lat. Dopiero niedawno zdałam sobie sprawę z tego, że nie muszę nikomu nic udowadniać… Chciałabym, żeby moja córka nigdy nie doświadczyła tego, co ja. Będę wpajać jej poczucie wartości od najmłodszych lat (…).

Na zakończenie Anita raz jeszcze wspomniała starsze koleżanki, wyrażając nadzieję, że jej słowa do nich dotrą:

A na koniec... może któraś z tych dziewczyn to czyta i dojdzie do nich, ile to mogło dla kogoś znaczyć… a my - mamy, możemy dawać przykład naszym dzieciom, nie oceniając i nie hejtując...

Osobisty wpis Anity nie mógł przejść w sieci bez echa; w komentarzach internauci pozostawiali sporo ciepłych odpowiedzi i słów wsparcia:

Pięknie napisane i śliczne zdjęcia,

Piękne słowa pomimo tego wszystkiego, co się wydarzyło,

Anitko, bije od Ciebie taki spokój, naturalność i ciepło, czy to z wpisów, wypowiedzi czy zdjęć,

Piękna i mądra kobieta – czytamy w komentarzach.

View this post on Instagram

Jutro szczególny, piękny dzień! Święto najważniejszych dla nas osób które dały nam życie- naszych mam. Już niedługo sama bedę mamą i z tej okazji chciałabym powiedzieć Wam o najwspanialszym prezencie jaki możecie zrobić swoim matkom ale też Wy swoim dzieciom.. po prostu badajcie się często, chociaż to brzmii banalnie to jest to moje marzenie żeby chociaż jedna z Was wzięła to sobie do serca❤ Piękne kwiaty, czekoladki, biżuteria i różne inne nawet najpiękniejsze rzeczy to coś wspaniałego, ale tylko kiedy możecie się cieszyć zdrowiem. Mamę ma się tylko jedną! Ja dla mojego syna będę to robić regularnie, bo nie ma nic cenniejszego niż po prostu być na tym świecie. Nawet jak się na swoją mamę wściekacie, nie zawsze się z nią zgadzacie, to przytulcie ją mocno, zadzwoncie do niej gdziekolwiek nie jest na świecie i powiedzcie jej że ją kochacie. Wszystkiego dobrego dla mam!🌹🌹🌹

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

View this post on Instagram

Dziś pierwszy dzień w którym otwarte są salony fryzjerskie 🙈💇🏼‍♀️ co prawda ja jeszcze trochę poczekam na swoją wizytę, ale mój mąż odwiedził dziś @lukaszdarlak , więc stwierdziliśmy że to dobry czas aby po pół roku podsumować efekty przeszczepu włosów Adriana, wykonanego w @przeszczepy_wlosow . Na początku wspomnę że bardzo spodobał mi się mąż bez włosów🙈 jak dla mnie- będę powtarzać wygląd, włosy nie jest to najważniejsza rzecz, ale wiedziałam jak bardzo mu zależy i starałam się wspierać go pomimo tego, że długo trzeba było oczekiwać na pierwsze efekty. Fakt jest taki że po 3-4 miesiącach, nie było widać żadnej!!! poprawy, ale dobrze wiedzieliśmy że potrzeba jest nawet roku na to aby widzieć czy coś to dało. W końcu po 5 miesiącach można było wyczuć pod palcami malutkie włoski, a teraz po ostrzyżeniu efekt jest naprawdę bardzo dobry! No powiem Wam, że z tego mojego męża to całkiem niezłe ciacho🙈 cieszę się że on czuje się lepiej we własnej skórze i że spełnił to marzenie. Oczywiście będzie jeszcze lepiej, bo wciąż dba bardzo o swoje włosy i wiem że mu na tym zależy😊 więcej o przeszczepie przeczytacie napewno u @adrian_szz i tam też na stories w najbliższych dniach nagra wam trochę informacji i tym jak mijał ten czas i jak miesiąc po miesiącu czekaliśmy na efekty #spelniajmarzenia #przeszczepwlosow #hairtransplant #metamorfoza #półrokupóźniej #ciacho #klinikaprzeszczepuwlosow #artas #wsparcie #ślubodpierwszegowejrzenia #mążiżona #pewnoscsiebie #familygoals #makeover #haircut #onjużjestzajety

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

Anita ze "Ślubu" na nowych zdjęciach z kilkutygodniową córką. Urzekające kadry opatrzyła wzruszającym opisem
Anita Szydłowska z programu: "Ślub od pierwszego wejrzenia", która niedawno została mamą małej Bianki, opublikowała na swoim Instagramie nową galerię zdjęć z córeczką. W opisie do urzekających kadrów żona Adriana wspomniała m.in. o...

 

Polecamy