Powrót do twórczości
Pandemia koronawirusa sprawiła, że artyści musieli odwołać większość swoich koncertów i dysponowali sporą ilością wolnego czasu. Sylwia Grzeszczak nie próżnowała, co mogliśmy zobaczyć na Instagramie, gdzie zamieszczała zdjęcia ze studia i relacjonowała przebieg swojego lockdownu.
Oprócz tworzenia muzyki gwiazda postanowiła także zaskoczyć nas powrotem do swojego dawnego koloru włosów. Wielu fanów było zachwyconych i przyznało po fakcie, że blond nie był, według nich, trafionym pomysłem. Po zniesieniu obostrzeń Sylwia Grzeszczak udała się na zagraniczne wakacje, a teraz, gdy wróciła, z pełną mocą zaczęła tworzyć nowe hity.
Sylwia Grzeszczak bez makijażu
Po powrocie do Polski Sylwia koncertowała w Rzeszowie, ale także skupiła się na pisaniu kolejnych tekstów. Na swoim Instagramie dodała zdjęcie bez makijażu, które zrobiła sobie w środku nocy. Wokalistka przyznała, że to jej ulubiona pora na tworzenie nowych utworów.
Musimy przyznać, że Sylwia Grzeszczak bez makijażu prezentuje się świetnie. Jej urodę docenili także fani, którzy byli oczarowani naturalnym zdjęciem artystki. W komentarzach znajdziemy mnóstwo komplementów. Wielu internautów nie może się doczekać efektów nocnej pracy piosenkarki.
Mógłbym tak patrzeć godzinami
Wow ślicznie wyglądasz!
Pięknie wygląda Pani bez makijażu
Idealna - piszą fani Sylwii