Marina Łuczenko na urlopie w Grecji
Pomimo pandemii, w okresie urlopowym coraz więcej osób decyduje się na zagraniczne wakacje. Wśród nich jest Marina Łuczenko-Szczęsna, która kilka dni temu wyruszyła z bliskimi do Grecji. Piosenkarka z mężem Wojciechem Szczęsnym oraz 2-letnim synkiem Liamem odpoczywa na wyspie Mykonos. Urlop obszernie relacjonuje na swoim profilu na Instagramie.
Uprzedzałam… Będzie wakacyjny spam, dużo pięknych widoczków, fajnych momentów i roznegliżowanych zdjęć/filmików w bikini… Czy jesteście na to gotowi? – napisała nawet w jednym z opublikowanych tam wpisów.
Łuczenko-Szczęsna nie ukrywa, że jest zakochana w wyspie Mykonos i bardzo cieszy się, że mimo aktualnej sytuacji udało jej się tam dotrzeć.
Kocham to miejsce i uwielbiam tu wracać. Jestem wdzięczna, że jednak udało nam się w tym roku wyjechać na krótkie, rodzinne wakacje. Jak wrócę, czekają na was niespodzianki muzyczne, które przygotowywałam dla was w ostatnim czasie – zdradziła na Instagramie.
Marina Łuczenko-Szczęsna w bikini
Łuczenko zapowiedziała, że na jej profilu, który oberwuje ponad 730 tysięcy osób, w trakcie urlopu będzie pojawiać się wiele „roznegliżowanych zdjęć”. Dotrzymała słowa, bo w ostatnim czasie publikuje głównie kadry, na których można zobaczyć ją w bikini. Jeden z nich szczególnie zachwycił jej fanów. To fotografia, na której wokalistka w uwodzicielskiej pozie prezentuje swoje pośladki. Na komentarze internautów nie trzeba było długo czekać.
Choć jak w wielu podobnych przypadkach i tutaj nie obyło się bez słów krytyki, to pod udostępnionym przez Marinę zdjęciem pojawiło się przede wszystkim mnóstwo komplementów dotyczących jej figury.
Taka pupa bez ćwiczeń to skandal!
Jaka figura! Cudownie wyglądasz w tym stroju
Piękna pupa, pozazdrościć tylko
Figura ogień
Piękna, naturalna kobieta – piszą obserwatorzy piosenkarki.