Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

04:31
Misja specjalna Słuchaj też podcastu w rmfon.pl
04:34
Misja specjalna Słuchaj też podcastu w rmfon.pl
04:37
Misja specjalna Słuchaj też podcastu w rmfon.pl

Małgorzata z "Rolnika" szczerze o drugiej ciąży: "Naprawdę się tego boję"

Małgorzata Borysewicz wzięła udział w jednej z edycji programu: "Rolnik szuka żony", w której poznała swojego przyszłego męża - Pawła. Teraz para oczekuje narodzin drugiego dziecka, a rolniczka podzieliła się szczerym wpisem dotyczącym drugiej ciąży.
fot.AKPA/Gałązka

Rolnik szuka żony 4”. Małgorzata Borysewicz w ciąży

Małgorzata Borysewicz to piękna rolniczka, a także żona Pawła i mama małego Rysia. Jako uczestniczka 4. edycji programu: „Rolnik szuka żony” dała się poznać jako wulkan energii i nowych pomysłów, dzięki którym z sukcesem prowadziła swoje gospodarstwo. Do pełni szczęścia brakowało jej prawdziwej miłości, a czas pokazał, że jej decyzja o udziale w „Rolniku…” była jedną z najlepszych! Małgorzata przed kamerami poznała bowiem Pawła, a ich związek rodził się na oczach widzów. Od tamtej pory minęło już kilka lat, a Małgosia i Paweł Borysewiczowie stworzyli szczęśliwy dom dla swojego synka Rysia. Wkrótce ich rodzina powiększy się o kolejną pociechę, a w jednym z wpisów szczęśliwa mama zdradziła, że tym razem będzie to dziewczynka. Sama Małgorzata mimo zaawansowanej ciąży aktywnie uczestniczy w pracach na gospodarstwie, o czym postanowiła wspomnieć w swoim ostatnim poście zamieszczonym w sieci. Uczestniczka show zdobyła się również na szczere wyznanie dotyczące obaw przed drugim porodem.

View this post on Instagram

Nie wiem czy mogę, wiem że póki co czuję się na tyle ok, że pracuję. Co prawda w trybie raz dziennie, ale aktywna.Mam takie szczęście, że trafiam na lekarzy, którzy nie każą mi leżeć- oby tak pozostało. Będąc w ciąży z Rysiem spasowałam 3 miechy przed rozwiązaniem-choć pamietam epizod w święta, że aparat w rękach był😯. Jak będzie tym razem? Nie ukrywam, że czuję się od początku gorzej, jestem bardziej czuła na zapachy i takie tam- cieszę się jednak, że aktywna fizycznie podążam za 1,5 rocznym dzieckiem- pracując sobie w ten wkurzający upał🥵. Jak długo tak będzie? Zobaczymy, wiem jednak że będąc aktywna fizycznie łatwiej mi będzie po! Tego się trzymajmy. Często słyszę- dawniej to kobiety to, kobiety tamto: wiecie co na to odpowiadam: to było dawno! Praca jakiś czas temu i postęp medyczny był nieporównywalny do dzisiejszej sytuacji,zwłaszcza na wsi. Nie zapomnę telefonów służbowych o to i o tamto jak leżałam w szpitalu cała w euforii tuż po narodzinach Rysia- teraz po prostu albo odbierze mój mąż 😁albo no cóż: oddzwonimy( na pewno, obiecuję)! Praca w ciąży jest trudna, tak samo po-ale da się, nawet chyba trzeba. Nic tak do tego nie motywuje, jak dzieci, power na dalsze działanie. Pytacie się o przepis na ciasto z malinami, za chwilę wyląduje w komentarzu. Chciałam,by ten post był bardziej rolniczo/ kobiecy. Wszak nie wiem, kiedy następnym razem będę w ciąży, nie wiem w jaki sposób urodzę moją córkę, naprawdę się tego boję i myśl, że zostało mi trochę czasu, daje szansę do wyboru,mojego wyboru, grunt by wszystko było ok!

A post shared by Małgosia Borysewicz (@rolnikwszpilkach) on

Małgosia z „Rolnika…” przed drugim porodem

Małgorzata Borysewicz w swoich słowach odniosła się m.in. do swojej pracy na gospodarstwie w czasie ciąży:

Nie wiem, czy mogę, wiem, że póki co czuję się na tyle ok, że pracuję. Co prawda w trybie raz dziennie, ale aktywna. Mam takie szczęście, że trafiam na lekarzy, którzy nie każą mi leżeć - oby tak pozostało. Będąc w ciąży z Rysiem, spasowałam 3 miechy przed rozwiązaniem - choć pamiętam epizod w święta, że aparat w rękach był (…).

Rolniczka wspomniała również o swoich obawach:

(…) Jak będzie tym razem? Nie ukrywam, że czuję się od początku gorzej, jestem bardziej czuła na zapachy i takie tam - cieszę się jednak, że aktywna fizycznie podążam za 1,5 rocznym dzieckiem (…).Jak długo tak będzie? Zobaczymy, wiem jednak, że będąc aktywna fizycznie, łatwiej mi będzie po! Tego się trzymajmy (…).Chciałam, by ten post był bardziej rolniczo/ kobiecy. Wszak nie wiem, kiedy następnym razem będę w ciąży, nie wiem, w jaki sposób urodzę moją córkę, naprawdę się tego boję i myśl, że zostało mi trochę czasu, daje szansę do wyboru, mojego wyboru, grunt by wszystko było ok! – zakończyła.

W odpowiedzi na słowa Małgorzaty pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internautki dzieliły się swoimi przeżyciami, a także przesyłały sporo ciepłych słów:

Gosia dasz radę! ale wiem, że strach, bo już wiesz, co Cię czeka (…),

Będzie dobrze, musi!

Trzymaj się cieplutko Gosieńko, jesteś dzielną mądrą pracowitą i piękną kobietą, trzymamy kciuki za ciebie,

Silna i cudowna kobieta. Bardzo szanuje Cię za to, jaką jesteś pracowitą osobą, przy tym mamą i żoną – czytamy pod postem rolniczki.

View this post on Instagram

Często słyszę, że @paulo_borysewicz jest mało uśmiechnięty na zdjęciach, naprawdę nie wiem czemu 😃Wesele sąsiadki to rzadka sprawa w naszej miejscowości, ale tak się akurat składa,że u nas będzie rok po roku😌Było super❤️Z ciekawostek Wam zdradzę, że u sąsiadów też same córy😀 więc taki u nas babski zakątek był na U-K😍 Lata lecą, takie wydarzenia celebrujemy❤️ a dziś na kawkę poweselną ciasto Afrodyta, podam przepisa jeśli ktoś będzie chętny, trochę je zmodyfikowałam. Tym sposobem zakończyliśmy sezon imprezek😁tanecznych. Pabeł i Sosia- tatuś i mamuńcia😃 #bliźniaki#starzynawychodnym #fajnewesele#familytime

A post shared by Małgosia Borysewicz (@rolnikwszpilkach) on

View this post on Instagram

Zaczęliśmy dzień od rana pracowicie, od wczoraj z Rysiem załatwiamy w terenie tatusiowe interesy ❤️dziś wybraliśmy się po dokumenty, bo stwierdziliśmy, że w końcu wyrzucą nas z tej roboty, a za coś musim żyć 🙉😁😎Syna wystylizowałam urzędowo, tak jak na małego biznesmena💪😁przystało, wzięliśmy na drogę smoothie ,po trasie kupiliśmy truskawki i lody, zakończyliśmy wycieczkę u taty na polu. 2 pokos w pełni, lody w plenerze smakują najlepiej❤️bo razem. Zajęcia @paulo_borysewicz podobają się Rysiowi bardziej! Jeszcze trochę synek musi urosnąć, ale już widzę że brum brum z tatą w terenie kręci go bardziej niż ciapo z mamą i rozumiem to w 100% ❤️ Pozdrawiają Was bliźniaki i ich dzieciaki😍#bliźniakiidzieciaki#naszechwile#chlopakirozrabiaki @sklepmiloca #serniknazimnojest#przezarbuzasienietrzyma😂 #biznesytesprawy

A post shared by Małgosia Borysewicz (@rolnikwszpilkach) on

Spore zmiany w "Rolniku..."! Emisja nowego sezonu z opóźnieniem
Nie na takie wiadomości czekali fani programu pt.: "Rolnik szuka żony"! Chociaż nieoficjalnie mówiło się o tym, że siódma edycja show, którą poprowadzi Marta Manowska, pojawi się w TV w pierwszych dniach września, to teraz wiele wskazuje...

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane