Poplista

1
sanah Miłość jest ślepa
2
Teddy Swims Bad Dreams
3
Karol G Si antes te hubiera conocido

Co było grane?

03:19
Pectus Barcelona
03:22
Ryszard Rynkowski Wypijmy za błędy
03:27
Kaeyra Sour

Anita ze "Ślubu..." o wyborze imienia dla córki. Bianka miała nazywać się zupełnie inaczej!

Anita Szydłowska, która wzięła udział w programie: "Ślub od pierwszego wejrzenia", od kilku tygodni jest szczęśliwą mamą córeczki o imieniu Bianka. W jednym z ostatnich wpisów żona Adriana postanowiła podzielić się historią dotyczącą wyboru imienia dla ich drugiej pociechy.

Ślub od pierwszego wejrzenia”. Anita i Adrian rodzicami

View this post on Instagram

Podobno nie ma dwójki takich samych dzieci i z dnia na dzień bardziej przekonuje się że to prawda😁 Córeczka jest klasyczną małą przylepką, malutką małpką która najchętniej wisi u mamy na rękach non stop, a próba jej odłożenia skutkuje nieuniknionym koncertem😆 na szczęście mama wiele rzeczy umie robić jedną ręką, a i na początek kolek można szybko wyciągnąć z szafki sprawdzone metody😁 to są plusy sytuacji z dwójką 🙈 Ostatnie dni mocno pokrzyżowały plany, a Jerzyk dodatkowo złapał klasyczną trzydniówkę.. chyba to planowanie trzeba odłożyć na kilka miesiecy 😆 Mamy mają jakieś nadludzkie moce chyba żeby ogarnąć to wszystko, a te które radzą sobie zupełnie same podziwiam z całego serca. Niech ktoś mi powie, że wychowywanie dzieci to tylko siedzenie w domu👶🏼🧒🏼 Ps. Kto jest fanem malutkich stópek? Jerzykowi nie zrobiłam takiej ramki i bardzo żałuję, a teraz jego rozmiar 21 już mógłby się ledwo zmieścić 😁 #mamaicorka #ciążarokporoku #superpower #bianka #mylove #malestopki #happyfeet #summer #family #babygirl #mylove #happyfeet #rodzew2020 #3weeksold #newbornbaby #mamacita

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak niedawno po raz drugi zostali rodzicami! Małżonkowie, których połączył program: „Ślub od pierwszego wejrzenia”, w lipcu powitali na świecie córkę, a nadali jej imię Bianka. Okazuje się, że wybór imienia dla młodszej pociechy (para wychowuje już synka Jerzego), nie należał do najłatwiejszych i jeszcze na kilka chwil po porodzie szczęśliwi rodzice zwracali się do swojej córeczki zupełnie inaczej. W jednym z ostatnich wpisów Anita zdradziła bowiem, że początkowo ich córka miała nosić imię Apolonia.

Na początku robiliśmy listy po 10 imion i żadne z nich się nie pokrywało... przeglądaliśmy razem księgi imion, mieliśmy nawet aplikacje na smartfona; temat wyboru imienia stał się w końcu tematem tabu i mimo że termin porodu zbliżał się, to imienia dalej nie było… denerwowało mnie to, bo chciałam już mówić do brzuszka imieniem, wszyscy wypytywali i nie wierzyli nam do końca i myśleli, że po prostu trzymamy je w tajemnicy. Dzień przed porodem postawiłam na to że będzie to Bianka, a mąż jeszcze w samochodzie na porodówkę próbował zmienić je na Apolonię – przyznała Anita.

View this post on Instagram

Imię - ponoć kiedy je dostajemy wraz z nim otrzymujemy patrona, oraz określone predyspozycje i cechy charakteru. Dziś składam najlepsze życzenia wszystkim swoim imienniczkom! Ile Anit tu jest? 🙂 Co prawda nie obchodzę ich hucznie, ale symbolicznie🍾🥂 tym razem zrobiłam również coś dla siebie- poszłam po wielu tygodniach do @salon_malgorzata_hairtalk na relaks jakiego od czasu narodzin Bianki jeszcze nie zaznałam 😆😁 przy okazji opowiem Wam nieco o tym jak nadawaliśmy imię Biance👶🏼 na początku robiliśmy listy po 10 imion i żadne z nich się nie pokrywało.. przeglądaliśmy razem księgi imion, mieliśmy nawet aplikacje na smartfona😆 temat wyboru imienia stał się w końcu tematem tabu i mimo że termin porodu zbliżał się, to imienia dalej nie było.. denerwowało mnie to, bo chciałam już mówić do brzuszka imieniem, wszyscy wypytywali i nie wierzyli nam do końca i myśleli że po prostu trzymamy je w tajemnicy. Dzień przed porodem postawiłam na to że będzie to Bianka, a mąż jeszcze w samochodzie na porodówkę próbował zmienić je na Apolonię😆 po porodzie jeszcze wciaz przez kilka minut była Apolonią, natomiast Adrian stwierdził po chwili- "słuchaj ale to imię do niej nie pasuje" 😆😆😆 i tak została Bianka- Barbara 👶🏼 ❤️ Czysta, Biała, Jasnowłosa- nasza Biasia 👶🏼 #imię #imieniny #nameday #name #bestday #time #babygirl #rodzew2020 #baloons #newhairstyle #mommy #happy #blonde #mammasita #storyofmylife

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

Jednak Bianka

W swoich dalszych słowach szczęśliwa żona Adriana dodała także, że ostatecznie wyboru imienia dokonali dopiero po narodzinach córki:

Po porodzie jeszcze wciąż przez kilka minut była Apolonią, natomiast Adrian stwierdził po chwili- "słuchaj ale to imię do niej nie pasuje"  i tak została Bianka- Barbara. Czysta, Biała, Jasnowłosa- nasza Biasia

Anita i Adrian poznali się na chwilę przed…  ślubem! Obydwoje zgłosili się bowiem do trzeciej edycji programu: „Ślub od pierwszego wejrzenia”, oddając swój los w ręce ekspertów. O tym, że decyzja o udziale w dość oryginalnym eksperymencie była strzałem w dziesiątkę, świadczyć mogą ich dalsze losy – Anita i Adrian nie tylko postanowili iść razem przez życie, ale też stworzyć szczęśliwy dom dla swoich dzieci. Kibicowaliście im w programie?

View this post on Instagram

Nasze mini wakacje - pierwsze w składzie 👫🏼+🧒🏼👶🏼+🐶 ! 3 dni w tym składzie nad morzem to odpoczynek, ale też wyzwanie logistyczne. Nawet nie mówiąc już o pakowaniu się na wyjazd, to każde najmniejsze wyjście jest wymagające - trzeba przewidywać wiele możliwości które mogą się przydarzyć, bo kiedy się tego nie zrobi to one właśnie wystąpią😆 prawo murphiego działa 😆 z drugiej strony dowiedziałam się o tym jaki jest fenomen plażowania z dziećmi- Jerzyk bawił się znakomicie w piasku przez kilka godzin, Bianka spała zrelaksowana szumem fal i delikatnymi podmuchami wiatru, relaks jakiego nie zaznałam od wielu tygodni!🌅🌊⛱️ My coraz starsi, a jednak nie do końca mądrzy- zadbaliśmy o dzieci i ich filtry, ale o sobie już zapomnieliśmy więc skończyliśmy bardziej czerwoni niż kraby 🦀 w tutejszym oceanarium , i różowi jak maskotka świnka Peppa chodząca regularnie po deptaku 😆 gofry, świeża rybka, morze.. udało mi się zobaczyć nawet wschód słońca kiedy Bianka stwierdziła że nie będzie spać bo przecież jest na wakacjach😴🥱 stwierdzamy z Adrianem, że dzieci chyba są na baterie słoneczne, a teorie o tym że się synchronizują w trybie dnia u nas kompletnie się nie sprawdzają. Wciąż mamy nadzieję , ale póki co przyznaje, że dwójka 👶🏼🧒🏼 to ogromne wyzwanie fizyczne ale też psychiczny trening cierpliwości 🙂 Ps. Kto wczoraj oglądał powtórkę Ślubu od pierwszego wejrzenia 3?😁 Z waszych wiadomości wynika że całkiem dużo osób ❤️ dziękuje za zdjęcia i relacje👰🏼🤵🏼 #summer #familytime #family #rodzina #babyboy #babygirl #love #moment #holiday #sea #morzebałtyckie #polskajestpiekna #sunset #sunrise #mamarokporoku #miedzyzdroje #lato2020 #ślubodpierwszegowejrzenia #nostress

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

View this post on Instagram

Zdjęcia z pierwszej sesji zdjęciowej vs. Absolutnie pierwsze zdjęcie na którym uchwyciłam naszą czwórkę, po przyjeździe do domu👨‍👩‍👧‍👦 Czasem staramy się brać do łóżka Jerzyka i Malutką żeby chwilę ich potulić, ale z Jerzykiem jest maksymalnie 5 minut i zaczyna wariować, sam schodzi z łóżka, biegnie załatwiać swoje bardzo ważne bobo sprawy takie jak sprawdzanie, czy w jego szafkach aby na pewno są wszystkie jego skarpety🧦🧺 Patrzę na te zdjęcia i rozpiera mnie duma z tego jakie mamy cudowne dzieci. Dochodzi do mnie że jestem mamą dwójki szkrabów🙈👶🏼👶🏼 ta pamiątkowa sesja będzie zajmować szczególne miejsce w moim sercu, ale to pierwsze rozmazane zdjęcie z domu również ❤️❤️❤️ dziękuję bardzo @fotoleo.studio - jak zwykle cudowne, bajkowe zdjęcia! #mom #momoftwo #familyphotography #newbornbaby #babygirl #princess #mylove #newbornphotography #ślubodpierwszegowejrzenia #mamarokporoku

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

View this post on Instagram

Wspomnieniami wracamy do zakończenia programu, każdy odcinek celebrowaliśmy oglądając je wspólnie lub z przyjaciółmi. Dostarczało nam to wielu wzruszeń, śmiechu, z niecierpliwością czekalismy na kolejne poniedziałki. Trzeba pamiętać, że nie da się pokazać w kilka godzin wszystkiego, poznać osoby przez kilka fragmentów w odcinkach- nasza praca w poznawaniu siebie odbywała się przede wszystkim poza kamerami. Nocne spacery w Atenach alejkami pachnącymi pomarańczami, długie rozmowy nad brzegiem morza😊 szczerość, czas i szacunek do siebie. Słuchanie siebie nawzajem- myślę że to był jeden z najważniejszych czynników dzięki któremu nam się udało❤

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

View this post on Instagram

Kiedy robię coś tylko dla siebie stawiam na spacer i ulubione ostatnio lody malinowe🍦 (można powiedzieć że w ostatnim czasie to moja zachcianka ciążowa😁), spotkania ze znajomymi, małe zakupy, ulubione filmy, a także zadbanie o siebie- wizytę u fryzjera czy na manicure. Wiem że to ostatnie chwile kiedy mam czas aby spędzić je bez tykającego z tyłu głowy zegarka, czy ciągłego zastanawiania się co robi teraz Junior i jak radzi sobie tata Adrian👨🏼😁 (chociaż nie śmię wątpić że będzie fantastycznie👶🏼). Czuję się pięknie i chociaż czasem słabe samopoczucie towarzyszy ciąży, to warto zrobić sobie samej prezent, chociaż symboliczny. Macierzyństwo to nie tylko poświęcenia, a zdrowie to też dobre samopoczucie. Wierzę że radość można czerpać z małych rzeczy. Adrian często pyta mnie na koniec dnia co spotkało mnie dziś miłego i myślę że gdyby każdy zadawał je sobie przed snem to jego życie miałoby może troszkę więcej koloru🌈 Jestem gotowa na jutrzejsze baby shower😁🍼 pozostaje się tylko wyspać w tym miłym nastroju🌘 podoba Wam się to wydanie?❤ co robicie tylko dla siebie? czasem można zaszaleć i podobno zmiany na glowie to zmiany w życiu, a ta zbliżajaca się wielkimi krokami👼 będzie chyba największą od momentu kiedy poznałam mojego męża🙈 Dziękuję @hairtalkpoland i @salon_malgorzata_hairtalk 💇🏼💆🏼

A post shared by Anita Szydłowska (@anitaczylija) on

Wojtek ze "Ślubu..." zorganizował Agnieszce wyjątkową niespodziankę. "Z okazji półtora rocznicy"
Agnieszka i Wojtek poznali się dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia". Parę połączyło prawdziwe uczucie i dziś zakochani tworzą szczęśliwe małżeństwo. Jak się okazuje, uczestnikom telewizyjnego show minęło ostatnio półtora roku...

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Polecamy