Marta Wierzbicka przeszła spektakularną metamorfozę
Aktorka ostatnio wzbudza niemałą sensację swoim wyglądem. Gwiazda "Na Wspólnej" od lat uważała, że ma zbyt duże piersi i chciałaby zmienić swoją sylwetkę. W związku z tym postanowiła urealnić swoje marzenia, a efektami metamorfozy chwali się dziś na swoim instagramowym profilu. Niestety pod zdjęciami aktorki od czasu do czasu pojawia się sporo niepochlebnych komentarzy. Internauci zarzucają Marcie Wierzbickiej przesadzenie z odchudzaniem, przez co wielu z nich martwi się o kondycję zdrowotną gwiazdy. Aktorka przyznaje, że czuje się wyśmienicie i postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości i niepokoje fanów podczas wywiadu z Jastrząbpost. Jak się okazało, Marta Wierzbicka nie należy do osób, które "katują" swój organizm postami.
Nie jestem fanką postów, kiedyś byłam, ale nigdy mi to dobrze nie robiło. Uważam, że to jednak robi lekkie spustoszenie w organizmie i takie posty należy wykonywać w granicach rozsądku - wyznaje aktorka.
Generalnie jem wszystko to, na co mam ochotę, tylko w granicach zdrowego rozsądku, z umiarem. Polecam każdemu, sprawdza się - dodaje.
Przepis na idealne ciało według Marty Wierzbickiej
Wiele osób nie wyobraża sobie odchudzania bez wdrażania co jakiś czas specjalnych postów. Marta Wierzbicka udowodniła w ostatnim wywiadzie, że nie praktykuje takich czynów w swojej diecie. Woli natomiast jedzenie z rozsądkiem i sporą aktywność fizyczną. Zaznacza przy tym, by dbać o zdrowie psychiczne, które jest kluczowe w metamorfozie sylwetki.
Codziennie staram się zrobić 10 tysięcy kroków. Mam to ustawione w telefonie. I codziennie staram się wykonywać jakiś ruch. Czy to rower, czy spacer - oznajmia w wywiadzie dla Jastrząbpost.
Ale nie dlatego, żeby dbać o swoje ciało, tylko chodzi o komfort psychiczny. Bo to bardzo dobrze na mnie działa, jak wyjdę, przejdę się. Od razu endorfiny się ruszają i jest mi po prostu lepiej w życiu - po chwili dodaje.
Jak oceniacie podejście Marty Wierzbickiej do odchudzania?
Zobacz także:
