Zmarł 41-letni aktor, który od kilku miesięcy walczył o życie po zakażeniu koronawirusem. Amputowano mu nogę, konieczny okazał się także przeszczep płuc. Nie żyje Nick Cordero.
Nick Cordero, kanadyjski aktor znany z występów na Broadwayu, od kilku miesięcy walczył o życie. 41-latek zarażony koronawirusem pod koniec marca trafił do szpitala w Los Angeles. W związku z komplikacjami po zakażeniu konieczna była amputacja nogi. Kilka dni temu jego żona Amanda Kloots poinformowała natomiast, że Cordero będzie potrzebował przeszczepu płuc. Teraz kobieta przekazała tragiczne wieści. Jej mąż przegrał dramatyczną i nierówną batalię z chorobą.
Bóg ma teraz w niebie kolejnego anioła. Mój ukochany mąż odszedł. Był otoczony kochająca rodziną, śpiewał i modlił się, odchodząc z tego świata – napisała Kloots na Instagramie.
Kobieta dodała, że walka jej męża trwała 95 dni.
Nick Cordero – kim był?
Nick Cordero urodził się w 1978 roku w Hamilton w Kanadzie. Był aktorem znanym przede wszystkim z występów w musicalach wystawianych na Broadwayu. Był nominowany m. in. do nagrody Tony za swoją rolę w „Bullets Over Broadway”. Występował także w produkcjach telewizyjnych i kinowych. W marcu zdiagnozowano u niego koronawirusa. Zmarł 5 lipca 2020 roku w wieku 41 lat. Mężczyzna osierocił rocznego synka.