Lolek o płycie "A skiela Wy?"
Już jutro światło dzienne ujrzy najnowsza płyta zespołu Enej - "A skiela Wy?". Na krążku znajduje się 12 pieśni i piosenek ludowych zebranych i zaaranżowanych na nowo przez zespół Enej oraz dwie znane wszystkim autorskie kompozycje w kompletnie nowej odsłonie, to pełen szacunku ukłon w stronę tradycji, a zarazem nadanie jej młodzieńczych barw. Materiał tworzą utwory z Warmii, Mazur, Kurpi, Lubelszczyzny, Podhala, Kaszub i Ukrainy oraz takie, które pojawiały się niemal we wszystkich regionach Polski na przestrzeni dziejów.
Dzisiaj Paweł Jawor rozmawiał z Lolkiem z zespołu Enej. Zapytał go właśnie o nowy album "A skiela Wy". O to jak powstawał materiał, skąd pomysł na taką płytę.
Już dawno nam się wymarzył, żeby piosenki bardzo mocno korzenne z danych rejonów ubrać w barwę zespołu Enej i poznać kulturę naszego pięknego kraju. (...) Każdy numer jest zupełnie inny. To jest trochę inny Enej. Jest przebojowy, ale też bardziej akustyczny, muzyczny - tak bym to powiedział. Nie było też żadnych ram, ile ma trwać piosenka. Minute, dwie, a jak ktoś miał ochotę to i sześć minut. (...) To jest dla nas taka pamiątka na przyszłość - wyznał.
Lolek o udziale w akcji "Otwieramy koncerty"
Paweł Jawor zapytał Lolka o planowaną trasę koncertową zespołu Enej. Już 25 lipca grupa ma zagrać koncert w Olsztynie.
Sam nie mam pojęcia. My od początku marca nie zagraliśmy żadnego koncertu. To jest dla nas pierwszy rok od ponad 15 lat, kiedy cały maj i czerwiec jesteśmy w domach. Nie mówimy tylko o nas - o muzykach - ale także o naszych technikach. Jak będzie - nie wiemy. Amfiteatr w Olsztynie mieści ponad 1200 osób, na ten moment może wejść tylko 300 osób. Został jeszcze prawie miesiąc czasu i może się coś pozmienia - może jeszcze zagramy ten koncert hucznie - odpowiedział.
Lolek wyznał, że cały zespół tęskni za koncertowaniem i za kontaktem z publicznością z fanami.
Smutek na mojej twarzy - a szczególnie wewnątrz - jest szczególnie duży. Tęsknimy za tym! Tęsknimy za normalnym koncertowaniem i muzykowaniem! Ile można grać samemu w domu. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócimy do normalnego życia i do naszej normalnej pracy - wyznał.
Zespół Enej bierze także udział w akcji "Otwieramy koncerty". Branża artystyczna apeluje do rządu o to, by po kilku miesiącach przerwy, mogli wrócić do pracy. Nie chodzi o dodatkowe prawa czy przywileje, a o traktowanie branży artystycznej na równi z innymi odmrażanymi sektorami gospodarki. Ponad 100 przedsiębiorców opiekujących się muzykami, wokalistami i aktorami powołało Izbę Gospodarczą Menedżerów Artystów Polskich.
Chcielibyśmy być traktowani równo! Wczoraj wracając z gór słuchałem transmisji z polskiej ekstraklasy i słyszę, że na stadion wchodzi 4 000 osób. My możemy zagrać koncert dla 150 osób. (...) Jest to nieuczciwe i bardzo przykre i smutne dla nas. (...) My jeździmy ekipą szesnastu osób. I te szesnaście osób realnie nie ma pracy i nie ma normalnego życia. Przejawia się już taki duży element złości i frustracji, a także ludzkiego smutku. Każdy z nas jest stęskniony... - powiedział Lolek.