Nieoficjalny zwiastun fikcyjnego filmu „Smoleńsk Reborn” ma być parodią zapowiedzi jednej z najgłośniejszych obecnie polskich premier kinowych. Film „Smoleńsk” w reżyserii Antoniego Krauzego wejdzie do kin dopiero za miesiąc, jednak jego zwiastun zdążył już sporo namieszać.
Trailer „Smoleńsk Reborn” o dziwo spotkał się z cieplejszym przyjęciem, niż zwiastun oryginalnego „Smoleńska”. Ten drugi na YouTube został wyświetlony już prawie dwa miliony razy, jednak ilość łapek w dół jest dwukrotnie wyższa od tych w górę. Wideo będące zwiastunem fikcyjnego filmu to hollywoodzka adaptacja polskiego trailera.
W wideo użyto fragmentów takich filmów jak „Incepcja”, „Most szpiegów”, „Avengers: Czas Ultrona”, „Mission Impossible – Rogue Nation”, „Londyn w ogniu”, a także oryginalnego zwiastunu „Smoleńska”. W filmie w roli lektora możemy usłyszeć samego Morgana Freemana. Internauci postulują natomiast, by w „Smoleńsk Reborn” w rolę brzozy wcielił się Tomasz Karolak. Autor filmu podkreśla, że nie ma on na celu obrażania kogokolwiek.
Zobaczcie, jak prawdopodobnie wyglądałby zwiastun filmu w reżyserii Antoniego Krauzego, gdyby został zrealizowany w Hollywood!