Ewa Wachowicz relacjonuje wyprawę:
"Kolejne dni aklimatyzacji w okolicy wulkanu El Plomo. Za nami zdobyty szczyt El Pintor (malarz) 4180 mnpm niezwykle malowniczy i kolorowy od różnych minerałów. Z drugiej bazy (4200 mnpm) weszliśmy na szczyt El Plomo (5432 mnpm) Pogoda niebywale dopisała i na szczycie stanęła cała nasza ekipa Klaudia, Małgosia, Kris, Radek, Tomek i ja:-) Sami rozkładaliśmy namioty, a nasi przewodnicy Renato i Guillermo nie tylko czuwali nad bezpieczeństwem, ale też fantastycznie gotowali. Teraz już przemieszczamy się pod najwyższy wulkan świata Ojos del Salado".