Wyjątkowy serial
"Przyjaciele" to kultowy, amerykański serial komediowy, opowiadający losy grupy przyjaciół mieszkających na Manhattanie w Nowym Jorku. Perypetie Rachel, Monici, Phoebe, Joey'a, Chendlera i Rossa skradły serca milionom fanów na całym świecie. Serial był emitowany przez 10 lat, od 1994 do 2004 roku i przez wielu uznawany jest za sitcom wszech czasów.
Premiera odcinka przełożona
Kilka miesięcy temu fani "Przyjaciół" na całym świecie mieli powody do radości. Zapowiedziany został odcinek specjalny, który miał ukazać się pod koniec maja na nowej platformie - HBO Max. Przed pandemię koronawirusa twórcy zdecydowali się przełożyć premierę, ponieważ chcą nagrywać wraz z publicznością. Zdjęcia mają ruszyć latem.
Na początku myśleliśmy, że premiera opóźni się o miesiąc lub dwa, a teraz wydaje się, że będzie to znacznie dłużej. Nie możemy się doczekać końca lata by zrealizować ten specjalny odcinek. Uważamy, że warto mieć dużą, hałaśliwą publiczność na żywo, aby docenić powrót sześciu wspaniałych przyjaciół. Nie chcieliśmy robić tego w Internecie z sześcioma kwadratami na ekranie - mówił Bob Greenblatt z WarnerMedia.
Ogromne pieniądze
Obecnie możemy śledzić losy szóstki przyjaciół na Netflixie, jednak niedługo serial zniknie z tej platformy. W ubiegłym roku prawa do emisji "Przyjaciół" zakupiło HBO Max za 400 milionów dolarów. Odcinek specjalny miał zostać wyemitowany z okazji premiery tej platformy w Stanach Zjednoczonych, która przewidziana została na 27 maja, teraz wiemy, że będziemy musieli poczekać na niego nieco dłużej. Każdy z aktorów otrzyma za jego nagranie 2,5 miliona dolarów.
