„Hotel Paradise – powrót z raju” na antenie TVN7
We wtorek na antenie TVN7 wyemitowano pierwszy odcinek serii „Hotel Paradise – powrót z raju”. To dwunastoodcinkowy cykl nagrywany prosto z domów uczestników pierwszej edycji „Hotelu Paradise”, w którym bohaterowie popularnego reality show zdradzą, jak potoczyły się ich losy po powrocie do Polski. Wiemy już, że jedyną parą, która przetrwała po „Hotelu…” są zwycięzcy, czyli Marietta Witkowska i Krzysztof „Chris” Ducki. To właśnie oni byli największymi gwiazdami pierwszego odcinka „Hotelu Paradise – powrót z raju”.
Marietta zaskoczyła wyznaniem. „Jestem w ciąży”
Marietta i Chris po powrocie do Polski zamieszkali razem. W premierowym odcinku „Hotelu Paradise – powrót z raju” pokazali, jak wygląda ich codzienność. Nie obyło się bez wielu osobliwych wyznań.
To jest chyba bardziej romantyczne niż wspólne sikanko – stwierdziła Marietta, relacjonując ich wspólny poranek.
Ponadto w pierwszym odcinku nowego cyklu TVN7 – zgodnie z rajską tradycją – odbyła się tzw. „puszka Pandory”. Nawet w domowym zaciszu uczestnicy nie mogli uciec od niewygodnych pytań. Marietta i Chris byli pytani m. in. o szczerość swoich uczuć, a także o zakładanie rodziny.
Czy planujesz powiększyć rodzinę z Chrisem? – brzmiało jedno z pytań skierowanych do Marietty.
Uczestnicy „puszki Pandory” raczej nie spodziewali się jednak, jaką wywoła ono reakcję.
Słuchajcie, musimy wam coś powiedzieć… – zaczął zadowolony Chris.
To jest dobry moment. Jestem w ciąży! – wypaliła Marietta.
Na twarzach uczestników „Hotelu…” wymalowało się gigantyczne zaskoczenie. Takiej odpowiedzi mimo wszystko chyba nie przewidzieli. Marietta jednak chwilę później uspokoiła rozmówców. Wyjaśniła, że słowa o ciąży były jedynie żartem…
Nie chciałabym rzucać słów na wiatr. Z Chrisem dobrze mi się żyje, bardzo bym chciała rzeczywiście, żeby to brnęło w tym kierunku. Jeżeli tak się stanie, to będzie super, ale zobaczymy. To są bardzo poważne deklaracje – skwitowała.