Tokio 2020 - świat apeluje o przesunięcie daty
Cały świat apeluje o przeniesienie Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio 2020. Prezesi komitetów olimpijskich Norwegii i Wielkiej Brytanii zapowiedzieli, że o ile nie poprawi się sytuacja związana z pandemią koronawirusa, sportowców z tych krajów może zabraknąć na igrzyskach w Tokio. Wcześniej podobne stanowiska zajęły Kanada i Australia.
Niemcy, Szwajcaria czy Iran to kolejne kraje, których olimpijskie władze wzywają do przełożenia z powodu pandemii koronawirusa zaplanowanych na 24 lipca - 9 sierpnia igrzysk w Tokio. Niektóre, jak np. Francja czy Grecja, oczekują jak najszybszej decyzji.
Na Instagramie Polskiego Komitetu Olimpijskiego także apeluje.
Polski Komitet Olimpijski apeluje do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego o zmianę terminu i jak najszybszą decyzję w sprawie Igrzysk #Tokio2020. W związku ze zmieniającą się sytuacją – wprowadzeniem stanu epidemii w Polsce i rosnącą liczbą zakażeń wirusem #COVID19 – polscy sportowcy mają coraz bardziej ograniczone możliwości treningowe, odwoływane są kwalifikacje olimpijskie i panuje zbyt duża niepewność. To nie służy właściwemu przygotowaniu się do Igrzysk Olimpijskich – najważniejszej imprezy sportowej na świecie. – Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo zawodników oraz jasne zasady rywalizacji. Sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Nie można dłużej czekać z podjęciem decyzji czy Igrzyska się odbędą w zakładanym, czy innym terminie. Ta niepewność zbyt mocno odbija się na naszych sportowcach, odbiera im spokój i zaburza przygotowania. Nam – jako Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu – zależy przede wszystkim na dobru naszej Reprezentacji, jej odpowiednim przygotowaniu i wynikach sportowych. Udział w Igrzyskach Olimpijskich to najważniejsze wydarzenie w życiu każdego sportowca, nie może być zatem niczym obciążone. Nasz głos to głos całego środowiska sportowego w Polsce – podkreśla Andrzej Kraśnicki – Prezes PKOl. – Dziś widzimy jak szybko – z dnia na dzień – zmienia się sytuacja w naszym kraju. Śledzimy dane epidemiologiczne, obowiązuje zalecenie pozostania w domach. Wprawdzie MKOl modyfikuje zasady kwalifikacji olimpijskich – ale w tych warunkach nie ma możliwości właściwego przygotowania się do Igrzysk i równych szans dla wszystkich – mówi Adam Krzesiński – Sekretarz Generalny PKOl, dwukrotny medalista olimpijski w szermierce.
Tokio 2020 - jaka jest decyzja?
Ostateczna decyzja, czy przełożyć igrzyska w Tokio, zostanie podjęta w najbliższych dniach - podała agencja Reuters, powołując się na dwie osoby związane z ruchem olimpijskim. Za zmianą terminu imprezy opowiedziały się także dwa kolejne kraje - USA i Nowa Zelandia.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski długo zapewniał, że tegoroczne igrzyska odbędą się zgodnie z planem, czyli na przełomie lipca i sierpnia. Z uwagi na pandemię koronawirusa postawa ta była coraz częściej krytykowana w ostatnich dniach. W niedzielę MKOl przyznał, że istnieje możliwość zmiany terminu zmagań olimpijskich w stolicy Japonii, a decyzja zapadnie w ciągu czterech tygodni. Wykluczył przy tym ich odwołanie.
Decyzja zostanie ogłoszona w przeciągu kilku dni. To nie jest kwestia tygodni, ale dni - zapewniło źródło Reutersa, które chciało zachować anonimowość.