Katarzyna Cichopek i kontrowersyjny strój "po domu"
Nie od dziś wiadomo, że Katarzyna Cichopek lubi dobrze wyglądać. Szczęśliwa mama, nawet w wydaniu domowym prezentuje się zachwycająco. Jej najnowsza publikacja z balkonu podzieliła jednak internautów. Dlaczego? Czy ubranie "po domu" dla każdego oznacza to samo? Nie każdy z nas we własnych czterech kątach chodzi perfekcyjnie wystylizowany, nie każdy też błogie chwile w domowym zaciszu musi spędzać w dresach. Wszystko jest kwestią osobistych preferencji - prawdopodobnie burza w komentarzach pod kadrem "balkoningu" Kasi Cichopek wynika właśnie z tego, że każdy z nas ma inny sposób i inną definicję domowej mody.
"Na bank, gdy jest kwarantanna, siedzisz w domu i zanim zaczniesz czytać, to się przebierzesz w taki strój" – krytykowała jedna z obserwatorek - Ja na balkon w klapkach wychodzę i dresie, bez okularów. Bądź sobą
W obronie aktorki stanęły osoby, które od lat pracują zdalnie i mają zupełnie inne podejście do "domowej mody". Jedna z internautek przyznała:
Nie chodzę w wyciągniętych dresach i rozczochrana. Obecna sytuacja nie jest dla mnie niczym nadzwyczajnym. Każdy ubiera się tak, jak lubi. Nawet w domu
Katarzyna Cichopek na balkonie
Czym więc jest kontrowersyjna stylizacja aktorki? Katarzyna Cichopek na swoim balkonie zapozowała do zdjęcia w różowej, plisowanej spódnicy i swetrze z dekoltem w serek w bardziej jaskrawym odcieniu różu. Całość stylizacji dopełniły białe sneakersy i okulary przeciwsłoneczne.