Jennifer Aniston znana jest widzom na całym świecie w szczególności dzięki roli w serialu „Przyjaciele”. Aktorka wciela się tam w jedną z głównych bohaterek – Rachel Green. Ostatnio o kobiecie było głośno za sprawą jej debiutu w sieci! Lubiana gwiazda zdecydowała się na założenie profilu na Instagramie. Jej pierwsze zdjęcie w internetowej galerii pobiło wszelkie rekordy, a jej pojawienie się na platformie zawiesiło Instagrama!
Jennifer Aniston zalała się łzami na wizji
Teraz o Aniston znowu rozpisują się media. Wszystko za sprawą jej udziału w programie "Ellen’s Greatest Night of Giveaways", specjalnego wydania talk-show, podczas którego produkcja spełnia marzenia swoich widzów. W trakcie emisji odcinka, wyświetlone zostało nagranie nastoletniej dziewczynki Elyse Kimball. W filmiku nastolatka opowiedziała o śmierci swojej mamy i ojcu, który samotnie wychowuje ją i jej siostrę.
On jest wszystkim, co mam. Jest moim życiem. Jest ze mną w złych i dobrych chwilach. Chciałabym mu coś dać. Dać coś, na co tak zasługuje, ale bez waszej pomocy nie dam rady – mówiła zapłakana dziewczynka.
Wyznanie Elyse wzruszyło aktorkę. Aniston popłakała się jeszcze bardziej, gdy w studiu pojawiła się cała rodzina z nagrania. Ojciec podczas rozmowy z Ellen opowiedział między innymi o chorobie swojej żony, co spowodowało kolejne wzruszenie zagranicznej gwiazdy i całej widowni. W dalszej części talk-show okazało się, że podczas gdy rodzina była w studiu, produkcja programu wymieniła meble w domu Kimballi, przygotowała go na święta i pozostawiła wiele prezentów. W trakcie emisji odcinka każdy członek rodziny otrzymał także sporą sumę pieniędzy, a Ellen zagwarantowała im także wycieczkę do Paryża! W tym momencie mogły się pojawić już tylko łzy szczęścia.