Dziki odkryły kryjówkę gangu narkotykowego
Wild boar sniff out and destroy €20K cocaine stash in Tuscan forest https://t.co/4N70tKtfeT
— The Local Italy (@TheLocalItaly) November 13, 2019
W połowie listopada zagraniczne media poinformowały o nietypowym przypadku przejęcia narkotykowej kryjówki przez... dziki. Policja z włoskich prowincji od kilkunastu miesięcy pracowała nad sprawą grupy handlarzy narkotyków, którzy sprzedawali towar w nocnych klubach.
Jak informuje włoski dziennik Il Tirreno, funkcjonariusze z prowincji Siena i Arezzo udaremnili dalszą działalność gangu narkotykowego. Trzech Albańczyków i Włoch wpadło, bo w jednej z podsłuchiwanych rozmów telefonicznych handlarz zaczął narzekać na dziki, które rozkopały leśną kryjówkę z towarem. Arezzo, służby prowadziły od ponad roku.
Policjanci trafili na trop w lesie w rejonie Val di Chiana. Nie ma informacji na temat tego ile było schowków z narkotykami, wiadomo jednak, że ta "przejęta" przez dzikie zwierzęta była sporą stratą. Mieszkańcy lasu zniszczyli paczki z kokainą wartą 22 tysiące euro.
W lokalnej prasie czytamy, że dwóch członków gangu trafiło do aresztu, wobec pozostałych zastosowano areszt domowy.
Dziki dają się we znaki we Włoszech
Co ciekawe, dziki od dłuższego czasu dają się we znaki mieszkańcom Włoch. Jak podaje The Guardian, na początku listopada tamtejsi rolnicy zorganizowali w Rzymie protest, który miał zwrócić uwagę władz na realny problem z tymi zwierzętami. Zdaniem demonstrantów, dziki niszczą uprawy, a ich liczba nadal rośnie. Według Coldiretti, który jest największym stowqarzyszeniem rolników we Włoszech - populacja dzików w kraju wzrosła do dwóch milionów, podczas gdy w 2015 roku było ich dwa razy mniej.
Farmers protest in Rome over wild boar menace https://t.co/Hi46W2LR3t
— Guardian Australia (@GuardianAus) November 7, 2019