Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

19:53
The Weeknd Save Your Tears
20:00
FAKTY RMF FM
20:05
Cyndi Lauper / Frank Sinatra Santa Claus Is Coming To Town

John Legend to najseksowniejszy mężczyzna świata. Genialna reakcja artysty

John Legend - amerykański muzyk i wokalista - w tym roku został uznany przez magazyn "People" najseksowniejszym mężczyzną świata. Jak artysta zareagował na ten tytuł?

Najseksowniejszy mężczyzna 2019

To duża presja - przyznaje Legend w reakcji na przyznany mu tytuł - Wszyscy będą mnie teraz "rozbierać", żeby zobaczyć, czy jestem na tyle seksowny, by utrzymać ten tytuł. Śledzę w mediach społecznościowych Idrisa Elbę - to jest niesprawiedliwe. I nie jest dla mnie miłe - żartuje artysta.

Przypomnijmy, tytuł najseksowniejszego mężczyzny świata przyznawanym jest przez magazyn "People" od 1985 roku. John Legend jest więc 34. laureatem tego wyróżnienia. Wokalista przyznał, że jest "podekscytowany", ale i jednocześnie "trochę przerażony”. Trzeba przyznać, że konkurencja z poprzednich lat jest silna - wśród dotychczasowych zwycięzców plebiscytu sa m.in.:

  • Mel Gibson,
  • Tom Cruise,
  • Patrick Swayze,
  • Brad Pitt,
  • Harrison Ford,
  • Jude Law,
  • Adam Levine,
  • Matthew McConaughey,
  • Ryan Reynolds,
  • Johnny Depp,
  • Hugh Jackman,
  • Ryan Reynolds,
  • Chris Hemsworth.

W roku 2018 najseksowniejszym był Idris Elba, który również był zaskoczony wyborem i nie krył wówczas zaskoczenia: W pierwszej chwili pomyślałem: "bez żartów, naprawdę?". Spojrzałem w lustro, sprawdziłem, jak się prezentuję i uznałem, że faktycznie wyglądam dziś dość sexy. Ale mówiąc szczerze, to miłe uczucie. To była miła niespodzianka, podbudowująca ego - powiedział Elba.

Wszystkie okładki ze zdobywcami tytułu najseksowniejszego mężczyzny można obejrzeć tutaj. 

John Legend zaskoczony: "Czy jestem na tyle seksowny"?

View this post on Instagram

Wow. Thank you, @People. #SexiestManAlive

A post shared by John Legend (@johnlegend) on

W 2015 roku John Legend razem z raperem Commonem odebrał Oscara za piosenkę do filmu "Selma". Panowie wykonali ją też na oscarowej gali. Legend ma też na swoim koncie kilka epizodów aktorskich. Mogliśmy go oglądać m.in. w filmie "La La Land" Damiena Chazelle'a. Wykonywał w nim piosenkę "Start a Fire", którą możecie usłyszeć w poniższym zwiastunie. Na potrzeby tej produkcji musiał też nauczyć się gry na gitarze. 

W rozmowie z magazynem "People" Legend przyznał, że jego rodzice nauczyli go, jak ważna w życiu jest pokora i skromność. To dobry sposób na życie - traktowanie innych ludzi tak, jak chcesz być traktowanym - podkreślił. Legend z dumą wypowiada się o swojej rodzinie - żonie Chrissy Teigen i dwójce dzieci. Jest też dumny ze swojej kariery. Kocham pisać piosenki i wykonywać je. Daje mi to dużo radości i dzielę się tą radością z innymi - stwierdził artysta. 

View this post on Instagram

❤️❤️❤️❤️❤️

A post shared by John Legend (@johnlegend) on

John Legend na nagraniu z córeczką: Luna zaśpiewała z tatą! [WIDEO]
John Legend to utalentowany wokalista, a prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwójki dzieci. O tym, że są one dla niego bardzo ważne, świadczyć mogą liczne zdjęcia, które muzyk publikuje w sieci. Ostatnio postanowił pójść o krok dalej i podzielił się z...

 

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane