Wzorowany na komiksie Marvela "Deadpool" opowiada o przygodach bohatera o tej samej nazwie. Siedząc w kinie, zaskakują nas bardzo dobre efekty specjalne z typowo hollywoodzkim pazurem, ale jak się okazuje także muzyka! Od hip-hopu do miłosnych klasyków...
Za soundtrack do filmu odpowiedzialny jest eksperyment Teamheadkick:
Oraz amerykański raper DMX:
Ścieżkę dźwiękową do tej hitowej produkcji stworzył natomiast belgijski producent i kompozytor muzyczny Tom Holkenborg, znany jako Junkie XL. Muzyk obracający się w klimatach elektronicznych, tworzył już do takich filmów jak: "Mad Max: Na drodze gniewu", "Niesamowity Spider-Man 2" czy "Madagaskar 3".
Oprócz głównego wątku muzycznego, w filmie pojawiają się także dość stare perełki!
Juice Newton, amerykańska gwiazda muzyki pop i country, w kawałku "Angel of the Morning" z 1981 roku:
Amerykański wokalista popowo-rokowy Neil Sedaka z utworem "Calendar Girl". Muzyk rozpoczął karierę w roku 1957:
Powracamy także do lat 90-tych dzięki piosence "Shoop" tanecznej grupy sprzed ponad 30. lat - Salt-N-Pepa:
W "Deadpoolu" rozczUlimy się także przy miłosnym brzmieniu "Careless Whisper" Georga Michaela:
Okazuje się, że Deadpool to nie tylko bardzo dobra produkcja z nowoczesnymi efektami specjalnymi ale także film z muzycznymi skrajnościami. Znajdziemy w nim hip-hop, mocną elektronikę i miłosne ballady.
Polska premiera filmu miała miejsce 12. lutego.