MasterChef 8 - gotowanie dla... 50 psów
Uczestnicy spotkali się z Anią Starmach w przepięknym krakowskim Parku Jordana. Nikt nie spodziewał się tego, co miało nastąpić. Jurorka oznajmiła im, że podzieleni na dwie grupy będą mieć 120 minut, aby przygotować danie główne oraz deser piknikowy dla 75 osób. Szaleństwem było także to, że musieli ugotować także posiłki dla 50 psów rasy Highland white terrier.
Okazało się, że uczestnicy nie mają pojęcia co takie psy jedzą. Trochę pomogła im Ania, która przyznała, że w domu ma takiego czworonoga.
To są psy bardzo wymagające jeśli chodzi o menu. Większość z tych piesków to są alergicy. Nie mogą jeść drobiu, pszenicy. To co najbardziej im sprzyja to jest jagnięcina, króliki - powiedziała.
Ostatni odcinek należał do Grzegorza i to on został kapitanem drużyny niebieskiej. Na kapitana drużyny czerwonej wybrał Magdę. Wszyscy zabrali się do pracy - musieli pamiętać, że podane dania mają być typowo piknikowe.
Niebiescy w składzie Grzegorz, Ksawery, Marlena, Mariusz, Mateusz - przygotowali:
- Grillowana kofta z dwoma sosami, sałatka z makaronem i grillowanymi warzywami.
- Naleśniki z truskawkami w karmelu.
- Jagnięcina z gotowanymi warzywami - dla psów.
Czerwoni w składzie Magda, Ania, Ela, Dorota, Krystian - podali:
- Szaszłyk drobiowy z sosem orzechowo - sezamowym, sałatka makaronowo - warzywna, zapiekany pomidor.
- Ciasto czekoladowe z rabarbarem i owocami.
- Królik z marchewką i pietruszką - dla psów.
W tej konkurencji lepsi okazali się czerwoni i to oni bezpiecznie przeszli do następnego odcinka.
