Anna Wendzikowska i krytyczny komentarz
Anna Wendzikowska to dziennikarka, która z pewnością nie narzeka na nudę! Gwiazda spełnia się zawodowo, a prywatnie jest szczęśliwą mamą dwóch córek: Kornelii oraz Antoniny. Prezenterka telewizyjna, którą widzowie mogą oglądać m.in. w „Dzień Dobry TVN”, w wolnym czasie bardzo lubi podróżować, a migawkami z jej wędrówek chętnie dzieli się w mediach społecznościowych. Ostatnie zdjęcia z córeczkami, jakie znalazły się w instagramowej galerii Wendzikowskiej, wprawdzie zostały wykonane w Polsce, ale także wzbudziły niemałe poruszenie wśród internautów! Jedna z użytkowniczek sieci postanowiła bowiem wyrazić swoją opinię na temat łączenia aktywności dziennikarki w sieci z zajmowaniem się dziećmi:
„Rodzina to chyba tylko na Instagram, bo nic innego widzę nie robisz, tylko odpowiadasz na posty. Odłóż komórkę i jak akurat nie wyjeżdżasz to zajmij się pełni dziećmi A nie pozuj i pisz. Potrafiłabyś tak?”
– brzmi komentarz pozostawiony pod galerią zdjęć.
Odpowiedź dziennikarki
Słowa te zostały dostrzeżone zarówno przez pozostałych internautów, jak i przez samą bohaterkę ujęcia:
„Ulżyło Pani? Na zdrowie, w takim razie”
– skwitowała krótko Wendzikowska. W obronie prezenterki stanęli również inni komentujący:
„I po co tyle jadu? A co ty tu robisz? Tez telefon w ręce widzę , bo jest czas na docinanie”
„A może tak odłożyć telefon, przestać na chwilę interesować się życiem @aniawendzikowska i zająć swoim? Potrafiłabyś tak?”
– pisali w odpowiedzi. Pod zdjęciem Anny Wendzikowskiej pojawiło się także sporo innych komentarzy, które miały już zdecydowanie inny wydźwięk – użytkownicy sieci komplementowali dziennikarkę, nie szczędząc przy tym ciepłych słów:
„Ty i Twoje córeczki jesteście po prostu piękne”
„Cudownie wyglądacie”
„Cudny, rodzinny czas”
– czytamy w komentarzach. Myślicie, że krytyczny komentarz wpłynie na dalszą aktywność Anny Wendzikowskiej w sieci?