Podczas gali wręczenia nagród Grammy Lady GaGa złożyła hołd Davidowi Bowiemu. W stroju i makijażu inspirowanym legendarnym Artystą, Lady Gaga wykonała fragmenty jego piosenek "Space Oddity", "Changes", "Ziggy Stardust", "Suffragette City", "Rebel Rebel", "Fashion", "Fame", "Let's Dance" oraz "Heroes". Zobaczcie występ!
Show nie spodobał się filmowcowi, który pozwolił sobie na kąśliwy komentarz, kpiąc z pseudonimu gwiazdy. Artysta przytoczył definicję słowa "gaga" wg Oxford English Dictionary, choć nie odniósł się bezpośrednio ani do piosenkarki ani jej pseudonimu.
"Zbyt podniecony lub irracjonalny, najczęściej na skutek zauroczenia bądź nadmiernego entuzjazmu, mentalnie zagubiony. Do diabła, co to za słowo." - skomentował syn Davida Bowiego.
"overexcited or irrational, typically as a result of infatuation or excessive enthusiasm; mentally confused." Damn it! What IS that word!?
— Duncan Jones (@ManMadeMoon) lutego 16, 2016