Liryka Podsiadły
Tak jest! Już 28 września Dawid Podsiadło i Taco Hemnigway zagrają koncert na PGE Narodowym. To wydarzenie, na które fani artystów czekali od dawna. Od momentu ogłoszenia koncertu spekulowano, jakie single zaśpiewają oraz czy na scenie pojawią się jakieś specjalne gwiazdy. Dowiemy się już w ostatnie weekend września!
Wczoraj w Lepszej Połowie Dnia Mateusz Opyrchał i Jacek Tomkowicz rozdali podwójny bilet na koncert Dawida Podsiadło i Taco Hemnigwaya. Połączyli się ze słuchaczką Martą - jej zadaniem było odgadnięcie tytuły piosenki, z której pochodzi przeczytane przez Tomkowicza zdanie:
Dlaczego wszystko sztuczne aż tak, że napromieniowane mi świeci. Trzeba stąd wyjechać, bo strach...
Jacek jeszcze nie zdążył skończyć, a Marta już krzyknęła, że to singiel "Małomiasteczkowy". Marta i koleżanka jada na koncert - już 28 września Dawid Podsiadło i Taco Hemingway wystąpią na PGE Narodowym!
Dawid Podsiadło i Taco Hemingway już 28 września na PGE Narodowym
To już tuż tuż! Ostatni weekend września to jednocześnie ostatnia szansa na zobaczenie w tym roku Dawida Podsiadło i Taco Hemingwaya. Żaden krajowy artysta wcześniej nie zagrał solowego koncertu na PGE Narodowym. Podsiadło i Hemingway postanowili połączyć siły, by przetrzeć szlaki innym twórcom. Dwa koncerty polskich artystów, jedno wydarzenie, po raz pierwszy na taką skalę. Od momentu ogłoszenia fani i media spekulują na temat wspólnych utworów, które mogłyby powstać w takim duecie oraz gości specjalnych, którzy być może będą towarzyszyć wykonawcom.
Dawid Podsiadło spędził ostatnie pół roku koncertując w całej Polsce. Małomiasteczkowe
przeboje można było usłyszeć na wyprzedanych koncertach zarówno w największych
halach, jak i w małych salach domów kultury. Teraz artysta zagra dla fanów z całej Polski,
licząc, że tym razem to oni przyjadą wesprzeć go w spełnieniu marzenia. Taco Hemingway
w ubiegłym roku, tak samo jak Podsiadło, zagrał wyprzedaną trasę promując album "Café
Belga". Również jego projekt z Quebonafide bił rekordy popularności. Nadchodzący
koncert na PGE Narodowym będzie pierwszym po dłuższej przerwie i jedynym, który
artysta zagra w tym roku.
