Piotr Woźniak-Starak zaginiony po wypadku na Mazurach
Od niedzieli trwają poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka, który zaginął po wypadku jego motorówki na jeziorze Kisajno na Mazurach. W poszukiwania zaangażowały się służby takie jak straż pożarna, policyjni wodniacy, ratownicy MOPR i WOPR z Gdyni, a także żołnierze z Wojsk Obrony Terytorialnej oraz Grupa Specjalna Płetwonurków RP. Bliscy producenta filmowego robią wszystko, by w końcu udało się go odnaleźć. Również policja od początku prowadzenia akcji deklaruje, że poszukiwania na Kisajnie będą prowadzone „do skutku”.
Natalia Klimas mocno przeżywa wypadek byłego partnera
To wyjątkowo trudny czas zarówno dla rodziców i siostry Piotra, jak i jego żony Agnieszki Woźniak-Starak, z którą wkrótce producent filmowy miał świętować trzecią rocznicę ślubu. Ciężkie chwile przeżywa również Natalia Klimas, która do zaginięcia Piotra Woźniaka-Staraka odniosła się na swoim profilu na Instagramie. Producent filmowy i aktorka byli parą przez blisko trzy lata. Kiedy rozstali się, Piotr związał się z jej przyjaciółką Agnieszką. To ją poślubił 27 sierpnia 2016 roku w Wenecji.
Choć ich związek się nie udał, to Natalia nawet po rozstaniu żywiła do Piotra pozytywne uczucia. Dużo później w rozmowie z Krzysztofem Ibisza wyznała: „To jest pierwszy raz, kiedy o tym mówię. Minęły dwa lata od naszego rozstania, więc to jest dla mnie temat już zamknięty. Minęło już dużo czasu, ale jasne, że bolało. Myślę, że byłabym niefajną osobą, gdyby to po mnie spłynęło. Naprawdę kochałam. Było to wspaniałe 2,5 roku życia”.
Klimas odniosła się do zaginięcia Piotra Woźniaka-Staraka
Nie powinno dziwić, że Natalia mocno przeżywa ostatnie wydarzenia. Choć sama jest już mężatką i niedawno została mamą, to nie zamierza ukrywać, że Piotr wciąż zajmuje bardzo ważne miejsce w jej sercu. Do jego zaginięcia zdecydowała się odnieść dopiero po kilku dniach, we wpisie na Instagramie. Zrobiła to bardzo subtelnie, ale jej obserwatorzy nie mają wątpliwości, kogo dotyczą jej słowa. „Nad mazurską krainę szczęścia nadciągnęły chmury. Trzymam moją córeczkę przy sercu i nie wypuszczam z ramion” – napisała, publikując fotografię z Mazur, na której pozuje ze swoją malutką córeczką, a w tle kłębią się ciemne chmury.
Internauci docenili wpis byłej partnerki Piotra Woźniaka-Staraka. „Klasa” to słowo, które najczęściej pojawia się w komentarzach pod zdjęciem oraz wpisem zamieszczonymi przez Natalię Klimas w mediach społecznościowych. Ona sama – reagując na odpowiedzi fanów – potwierdza, że bardzo dotknęła ją tragedia Piotra.
„Mało słów, a wiadomo, o co chodzi”,
„Pomiędzy tymi słowami jest wszystko, co miało być. Przepięknie ujęłaś przeszłość i przyszłość, Natalio”,
„Pani zawsze miała klasę wypowiadając się o przeszłości. Zaginiony był jej na pewno ważną częścią i nie jest pani lekko. Ściskam mocno”,
„Pani Natalio, czekałam na to, aż się pani odezwie. Przepięknie to pani zrobiła”,
„Ogromny pokłon w pani stronę. Szacunek przeogromny”,
„Jest pani kobietą z wielką klasą. Ogromny szacunek za tak wyważony komentarz, a jednak zawierający ogrom ciepła”,
„Pięknie napisane”,
„Pani Natalio, serdecznie i ciepło myślę o pani zawsze, a w te ostatnie dni szczególnie”,
„Piękne zdjęcie. I piękny komentarz. Klasa sama w sobie”,
„Natalio, myślałam o tobie w związku z tymi smutnymi okolicznościami. Jak zawsze pokazałaś klasę. Trudno się nie odezwać i udawać, że cię to już nie obchodzi. Ująć to tak pięknie w słowa to jest sztuka”
„Pięknie to napisałaś. Mimo okoliczności”,
„Pani Natalio, przeogromny szacunek i ukłon w pani stronę za tak piękny i zrównoważony komentarz. Okazała pani niezwykłą klasę, wrażliwość i empatię. Ściskam mocno i przesyłam ogrom pozytywnej energii” – to tylko niektóre z komentarzy fanów, którzy swoimi słowami w mediach społecznościowych starają się dodać Natalii otuchy w tych trudnych także dla niej dniach.
fot. Engelbrecht/AKPA
