Fot. AKPA/
15-latek od zawsze jest oczkiem w głowie wokalistki. Od początku zapewnia mu wszystko, co najlepsze - szkoły, kursy, obozy, wakacje. Teraz przyszedł czas na kolejny krok - kupno mieszkania.
"Edyta uznała, że nadszedł czas, by podarować mu własne lokum"
- ujawnia znajomy piosenkarki w rozmowie z "Faktem".
Wszystko przez to, że Allan odnalazł się w wojskowej szkole w Warszawie, a jego słynna mama dalej nie może zdecydować się, czy pozostać w kraju, czy może zamieszkać gdzieś indziej.
Gwiazda pragnie, by jej syn był zabezpieczony w nieruchomość, aby nie martwić się o wynajem.
"Edyta jest bardzo dumna, że Allan wyrasta na odpowiedzialnego mężczyznę i chce mu zagwarantować zabezpieczenie na przyszłość"
- ujawnia informator tabloidu.
Syn z pewnością ucieszył się z takiego podarunku od kochającej mamy. W końcu nie każdy 15-latek może pochwalić się własnym mieszkaniem.
Fot. AKPA/Podlewski
Fot. AKPA/Piętka Mieszko
Opracowanie: Interia/ Pomponik