Czwarte dziecko Kim Kardashian i Kanye Westa!
Małżeństwo Kim Kardashian i Kanye Westa mimo upływu lat wciąż wywołuje kontrowersje. Pośród plotek o kryzysach i rozwodach pojawią się wieści o kolejnych dzieciach. Kilkanaście miesięcy temu amerykańska prasa nie mogła się zdecydować, czy parę czeka rozstanie, czy kolejne dziecko. Prędko okazało się, że prawdziwa jest druga opcja. W styczniu ubiegłego roku Kardashian i West powitali na świecie trzecią pociechę, Chicago. Dziewczynka urodziła się dzięki usługom wynajętej surogatki. Ostatnio też Kim pojawiła się w magazynie Vogue, a w wywiadzie przyznała, że rodzina jest dla niej najważniejsza, a wszystko wskazuje na to, że wszelkie małżeńskie kryzysy zostały zażegnane.
Teraz para ogłosiła w mediach społecznościowych, że urodziło się ich czwarte dziecko - tym razem para również skorzystała z usług surogatki! Imię chłopca nie jest jeszcze znane. Jednak, jak sama Kim przyznaje, że na razie wygląda jak brat bliźniak malutkiej Chicago. Czas pokaże, jak wyrośnie i w czyje pójdzie ślady!
He’s here and he’s perfect!
— Kim Kardashian West (@KimKardashian) May 10, 2019
He’s also Chicago’s twin lol I’m sure he will change a lot but now he looks just like her ✨
— Kim Kardashian West (@KimKardashian) May 10, 2019
Kolejne dziecko
Przypomnijmy, w kwietniu ubiegłego roku Kim w wywiadzie dla amerykańskiego "Elle" zdradziła, że "nie sądzi, by była w stanie udźwignąć więcej" niż trójkę dzieci i męża. Celebrytka bowiem stara się wszystkim poświęcać tyle samo uwagi. Jak widać, wiele rzeczy zmieniło się w życiu Kim i doskonale spełnia się w roli matki. Teraz ich dom będzie jeszcze pełniejszy!
Podobnie jak w przypadku Chicago, para skorzystała z usług z surogatki. W ten sposób Kim nie musiała obawiać się o noszoną ciążę. Celebrytka cierpi bowiem na przypadłość łożyska przyrośniętego, które może doprowadzić do powikłań w ciąży.
Przypomnijmy, że - zgodnie z medialnymi doniesieniami - surogatka, która urodziła Chicago, za swoją pracę otrzymała sowitą sumę. Kobieta z tytułu noszonej ciąży dostawała 4,5 tys. dolarów miesięcznie przez 10 miesięcy. Do tego należy doliczyć opłatę za agencję. Łącznie para zapłaciła 113,850 tys. dolarów.