Paulina jako pierwsza w finale
Odcinek zaczął się... kosmicznie! Mateusz Gessler, Michel Moran i Mateusz Zielonka przenieśli uczestników do 2069 roku. Młodzi kucharze musieli przygotować dania przyszłości - wykorzystując wiele nowoczesnych technik. Dania były niesamowite! Olek podał "Puszczę Białowieską", czyli stek z polędwicy wołowej na puree z batatów z imbirem, Natalia "Wielką galaretkę" - kaczę z galaretką -, Nikola natomiast przyrządziła "Rybę z kosmosu" z galaretką z malin i kawiorem z soku z czarnej porzeczki.
Konkurencję wygrała Paulina, która podała kaczkę. Dzięki temu dziewczyna przeszła jako pierwsza do wielkiego finału MasterChefa Juniora 4! Dumnie założyła kucharski fartuch ze swoim imieniem i z balkonu obserwowała drugą, rozstrzygającą dla pozostałej czwórki konkurencję finałową!
Znamy finalistów MasterChefa Juniora 4
W kuchni pojawili się goście! Natalia Paździor, Julka Cymbaluk i Bartek Kwiecień - dotychczasowi zwycięzcy "MasterChefa Juniora". Oczywiście, jak to przystało na gości - nie przyszli do studia z pustymi rękami. Każdy z nich miał ze sobą mistrzowskie danie, które młodzi kucharze musieli odtworzyć.
Przystawkę przyrządziła Julka - przegrzebki z kalarepą z pulpą z mango. Danie główne, czyli polędwica wellington z dodatkami - to potrawa Bartka. Natalia przyszła z deserem - był to bisquit czekoladowy z kremem z gruszki. Czas na przygotowanie tych dań to... 120 minut! Kucharze nie ukrywali, że zadanie było dla nich trudne. Kiedy zostało ostatnie 20 minut - nikt nie miał w połowie przygotowanego menu. Jury postanowiło dodać kolejne 45 minut. Jednak i po tym czasie, kucharze nie mieli wszystkich składników na talerzach.
Ostatecznie, z programem pożegnała się Nikola i Helenka. W finale zmierzą się ze sobą: Paulina, Olek i Kuba!