Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

09:06
Andy Williams It's The Most Wonderful Time Of The Year
09:09
Purple Disco Machine / Kungs Substitution
09:12
Tiësto The Business

Paweł Cattaneo z "Warsaw Shore": "Przyszedł na świat mój jedyny wymarzony synek. Oszalałem na jego punkcie"

Paweł Cattaneo, uczestnik reality show "Warsaw Shore", został tatą! Radosną nowiną podzielił się ostatnio na swoim profilu w mediach społecznościowych. Jego partnerka, Konstancja Tubielewicz, urodziła synka!

Paweł Cattaneo został ojcem

Paweł Cattaneo to jeden z najbardziej kontrowersyjnych bohaterów programu MTV „Warsaw Shore”. Widzowie poznali go w trzech pierwszych edycjach reality show. Niestety, nie do końca udało mu się pokazać z dobrej strony. Miał opinię kobieciarza, który nie stroni nie tylko od mocnych słów, ale też gestów. W trakcie nagrywania programu spotykał się z „Eweloną”, jednak jego przygoda z „Ekipą z Warszawy” zakończyła się w chwili gdy podniósł rękę na swoją dziewczynę. „Ktoś, kto podnosi rękę na kobietę jest damskim bokserem. Dla ekipy już jest nikim” – mówił wówczas Wojtek z „Ekipy…”.

Wydaje się, że tamte czasy na dobre już minęły. Cattaneo jest dumnym ze swoich podopiecznych trenerem personalnym, a na jego Instagramie znajdziemy wiele zdjęć ludzi, którzy z jego pomocą osiągnęli wymarzone sylwetki. Prywatnie dawny członek "Ekipy.." jest od dłuższego czasu w związku z Konstancją, która wydaje się być ideałem. Ideałem przy którym jego życie nabrało sensu:

"Wiedziałem, że jest to kobieta inna niż wszystkie i jedno spotkanie wystarczyło, aby zburzyć mój cały wcześniejszy światopogląd na temat relacji damsko-męskich - napisał Paweł o Konstancji. Miała wszystko, czego szukałem w idealnej kobiecie - atrakcyjność, zadbanie, wyszukane słownictwo, poczucie humoru, a przede wszystkim to nie uchwytne "coś" - ogień, a ja szukałem odpowiednich zapałek, aby go rozpalić" - pisał o swojej partnerce. 

"Oszalałem na jego punkcie"

28 marca 2019 roku na świecie pojawił się ich synek. Trener sam przyznaje, że to ogromna zmiana w jego życiu i spełnienie najskrytszych marzeń. Pod zdjęciem, którym oznajmił obserwatorom radosną nowinę, napisał: "Przyszedł na świat mój jedyny wymarzony synek. Oszalałem na jego punkcie".

View this post on Instagram

Pojawiła się w moim życiu całkiem przypadkowo,nie widziałem jej wcześniej nigdzie na ulicy ,nie rzuciła mi się w oczy na Facebooku wśród wspólnych znajomych ani nie zostawiałem nigdy „ serduszek „ na jej profilu instagramowym. Pierwsze nasze oficjalne spotkanie miało w sobie magnetyczną siłę,energię,wolność ale zarazem była to gra z ogniem. Wiedziałem,że przy tej kobiecie jedno niewłaściwe słowo przekreśli całą znajomość.Wiedziałem,że jest to kobieta inna niż wszystkie i jedno spotkanie wystarczyło aby zburzyć mój cały wcześniejszy światopogląd na temat relacji damsko - męskich. Miała wszystko czego szukałem w idealnej kobiecie - atrakcyjność, zadbanie, wyszukane słownictwo, poczucie humoru, a przede wszystkim to nie uchwytne „ coś „ - ogień , a ja szukałem odpowiednich zapałek aby go rozpalić. Za każdym razem gdy wtula się we mnie przed snem ogarnia mnie uczucie,które towarzyszyło mi na początku związku - zatracenie i duma z tak pięknej kobiety Ona jest warta wszystkiego. Ona mnie wzmacnia. @kon_s_t_a #love

A post shared by Pawel Cattaneo (@pawelcattaneo_official) on

Polecamy