Agnieszka Sienkiewicz w ciąży
Już niedługo Agnieszka Sienkiewicz powita na świecie swoją drugą pociechę; aktorka jest już mamą trzyletniej Zofii, a niedawno ogłosiła w mediach społecznościowych radosną nowinę o kolejnej ciąży. Wprawdzie aktorka ceni sobie prywatność, jednak od czasu do czasu uchyla rąbka tajemnicy i przekazuje internautom informacje na temat życia płynącego z dala od blasków fleszy. Kilka dni temu na jej instagramowym profilu pojawił się post, w którym przyszła mama postanowiła podzielić się swoją refleksją na temat ciąży. Okazuje się, że jest kilka rzeczy, które chętnie by zmieniła…
Stan przereklamowany?
W swoim wpisie Agnieszka Sienkiewicz przyznała, że są momenty, gdy swoją ciążę odbiera w zdecydowanie inny sposób:
„Chyba należę do osób, które uważają, że ciąża to stan jednak „ciutkę” przereklamowany!!! Wiem, że wypada mówić jak cudnie, jak bosko i kwitnąć i błyszczeć, smyrać się po brzuchu i nosić z dumą.... Rzeczywistość bywa różna, rano koktajl a wieczorem, o zgrozo zupka chińska (…)”
– przyznała w swojej wypowiedzi, by następnie odnieść się również do bardzo modnych ostatnio „zdjęć z brzuszkiem”:
„(…) I nie będzie tu zdjęć z pięknie rosnącym „brzuszkiem”, bo w nic atrakcyjnego się brzuszek nie mieści, a Właścicielka brzuszka dostaje histerii na myśl o spędzaniu godzin w galerii handlowej, walcząc o wbicie się w cokolwiek, co nie ma kształtu worka (…)”
Na zakończenie aktorka zapytała internautki, czy mają podobne przemyślenia. Okazuje się, że większość pań, które zdecydowały się na komentarz wpisu, jest tego samego zdania!:
„Ja zgadzam się w 100%”
„Absolutnie się zgadzam. Mi już na szczęście zostały tylko dwa tygodnie i mam nadzieję, że więcej nie usłyszę pytania, czy robię sesję foto!”
„Dzięki Bogu, to nie tylko ja (…)”
„Z czystą przyjemnością polajkuję, bo taka jest prawda. Nie każdy znosi ciąże bez problemów (…)”
– Czytamy pod zdjęciem aktorki. Pani Agnieszce życzymy wszystkiego dobrego i wiele spokoju na najbliższy czas!