Przerwa od muzyki
Ta informacja postawiła na nogi niejednego fana Justina Biebera! Wczoraj w mediach społecznościowych ten młody muzyk opublikował oświadczenie, w którym informuje, że… nadszedł czas na przerwę w karierze! Na samym wstępie artysta przyznał, że otrzymywał wiele zapytań o nowy album, więc postanowił się do nich odnieść:
„Zdałem sobie sprawę, że przez większość swoich lat nastoletnich byłem w trasie, i jak zapewne widzieliście podczas ostatniej z nich, że byłem nieszczęśliwy. Nie zasłużyłem na to i wy również na to nie zasłużyliście; płacicie za to, aby zobaczyć pełen energii, żywy koncert, a ja pod koniec trasy nie byłem już wam w stanie tego dać”
– czytamy w oświadczeniu. W kolejnych zdaniach Justin Bieber tłumaczył, że teraz chce się skupić na swoim życiu osobistym i na rozwiązaniu głęboko zakorzenionych problemów.
Zostanie ojcem?
Niemałe poruszenie wśród internautów wzbudził fragment wypowiedzi Justina odnoszący się do jego rodziny; od października muzyk jest mężem Hailey Baldwin, a teraz wielu padło podejrzenie, że modelka jest w ciąży! Zdaniem niektórych świadczyć o tym może następujący fragment:
„(…) Nie załamuję się, gdyż chcę podtrzymać moje małżeństwo i być ojcem, jakim chce być”
Doniesienia te nie znalazły jednak oficjalnego potwierdzenia ze strony małżonków. Sam Bieber zapewnił jednak, że nie zamierza całkowicie zakończyć swojej muzycznej przygody; w ostatnich słowach swojego oświadczenia zaznaczył bowiem, że muzyka jest dla niego bardzo ważna i że powróci z nowym albumem, gdy tylko będzie to możliwe.
