fot. Majewski/AKPA
Niezapomniana Kasia z „13 posterunku”
Aleksandra Woźniak zyskała sporą popularność dzięki serialowi „13 posterunek”, w którym wcielała się w rolę uroczej posterunkowej Kasi. W sitcomie Macieja Ślesickiego występowała u boku bardzo uznanych już wówczas polskich aktorów, m. in. Cezarego Pazury i Marka Perepeczki. „13 posterunek” był emitowany w latach 1997-1998, zaś w 2000 roku doczekał się kontynuacji – „13 posterunek 2”. Woźniak wydawała się być najjaśniejszą z gwiazd obu produkcji. Można było sądzić, że dzięki roli Kasi jej kariera wystrzeli w ekspresowym tempie. Tak się jednak nie stało. Widzom dała się zapamiętać jeszcze jako m. in. Agata ze „Złotopolskich” czy gospodyni legendarnego programu „Hugo Family”, ale w końcu o aktorce zaczęło być coraz ciszej.
fot. Mikulski/AKPA
Co stało się z Aleksandrą Woźniak?
Ola Woźniak, która w trakcie rozpoczęcia emisji „13 posterunku” miała 22 lata, w styczniu tego roku świętowała 44. urodziny. Jej ostatnim poważniejszym występem w telewizyjnej produkcji była rola Moniki Pruskiej w serialu „Linia życia” z 2011 roku. W latach 2015-2016 występowała także w „Barwach szczęścia”, a w 2017 roku dołączyła do obsady „Klanu”. Aktorka nie występuje już zbyt często przed kamerą, rzadko pojawia się również publicznie. Najczęściej gości na imprezach Romance TV, kanału filmowego dla kobiet, którego ambasadorką jest od 2011 roku.
Najpierw rodzina, potem kariera
W wywiadzie, którego w zeszłym roku aktorka udzieliła „Dzień dobry TVN”, zdradziła, że obecnie najważniejsza jest dla niej nie kariera, a rodzina. Woźniak w 2014 roku związała się Szymonem Miszewskim. Do ich pierwszego spotkania doszło przez… dzieci. Aktorka i jej mąż poznali się bowiem na placu zabaw. Za miłością Ola Woźniak przeprowadziła się z Warszawy do Gdańska. Odkryła również swoją nową pasję – psychologię. Obecnie jest na trzecim roku studiów podyplomowych. W przyszłości zamierza otworzyć własny gabinet psychologiczny. Nie oznacza to jednak, że Woźniak porzuciła aktorstwo na dobre. Jak zdradziły w niedawnej rozmowie z „Dzień dobry TVN” jej córki, Ania i Julia, ich mama chciałaby pogodzić zawód psychologa z aktorstwem. Być może więc za jakiś czas ponownie będziemy mogli zobaczyć ją na ekranach kin lub telewizorów?
fot. AKPA
fot. Niemiec/AKPA
fot. Niemiec/AKPA
fot. Niemiec/AKPA