fot. Telus/AKPA
Nowy sezon „Kiepskich” i… drugi Paździoch
Już wkrótce na antenę Polsatu powróci „Świat według Kiepskich”. Jak podał portal wirtualnemedia.pl, emisja nowego sezonu ma rozpocząć się 6 marca. We Wrocławiu nadal trwają zdjęcia do nowych odcinków, które mogą przynieść widzom sporo niespodzianek. W nowym sezonie pojawi się bowiem nieznana im dotąd postać, która może sporo namieszać. Widzowie poznają bowiem… kolejnego Paździocha. W „Świecie według Kiepskich” pojawi się syn Mariana Paździocha – Janusz Marian Paździoch. W tę rolę ma wcielić się Sławomir Szczęśniak.
Gościnnie w nowych odcinkach serialu mają pojawić się również gwiazdy takie jak Michał Urbaniak, Katarzyna Kwiatkowska i Edyta Herbuś. Tradycyjnie w głównych rolach wystąpią także m. in. Andrzej Grabowski, Marzena Kipiel-Sztuka, Bartosz Żukowski, Barbara Mularczyk, Dariusz Gnatowski czy Renata Pałys. Co natomiast z Ryszardem Kotysem, czyli serialowym Paździochem?
Co z Ryszardem Kotysem?
Widzowie mogą odetchnąć z ulgą, bo i Mariana Paździocha w nowym sezonie nie zabraknie. Przypomnijmy, że udział już prawie 87-letniego aktor w serialu już kilkukrotnie stawał pod znakiem zapytania ze względu na jego problemy ze zdrowiem. Kiedy dwa lata temu Ryszard Kotys trafił do szpitala, produkcja „Świata według Kiepskich” poinformowała, że nie zobaczymy go już w serialu. Fani serialowego Paździocha odetchnęli z ulgą, gdy w końcu okazało się, że stan zdrowia Ryszarda Kotysa jednak pozwala na to, by ponownie stanął na planie.
Jakiś czas temu 87-letni aktor w rozmowie z „Rewią” opowiedział o swojej chorobie. „Gubię się dosłownie wszędzie. Na przykład wchodzę do jakiegoś mieszkania, a wychodząc nie mogę trafić we właściwe drzwi. Bardzo często gubię się też w obcym mieście. Idąc do kogoś, nie kieruję się na klatkę schodową, tylko na przykład do piwnicy. Wtedy jestem potwornie przerażony” – przyznawał wtedy serialowy Paździoch.
Ryszard Kotys w „Świecie według Kiepskich” gra od 1999 roku. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale to właśnie on miał początkowo wcielać się w tytułowego Ferdynanda Kiepskiego. Niestety, okazał się wówczas do tej roli za stary i zaoferowano mu epizodyczną rolę sąsiada, który w końcu stał się jedną z najważniejszych postaci serialu „Świat według Kiepskich”. „W gruncie rzeczy jestem poważnym facetem. Nie jestem typem rozrywkowym, choć lubię towarzystwo. Wiele osób uważa, że jestem złośliwie dowcipny i często nikogo nie oszczędzam. Wynika to z mojej powagi. A może i smutku” – mówi szczerze aktor.
fot. Telus/AKPA
fot. Telus/AKPA