W 2021 na rosyjskim niebie pojawią reklamy?
Rosyjski start-up StartRocket pracuje nad technologią, która pozwoli wyświetlać na niebie reklamy, za pomocą satelitów. System Orbital Display miałby krążyć na wysokości 400-500 km nad ziemię i ma być zasilany energią słoneczną. Wyświetlane w ten sposób reklamy byłby widoczne na niebie przez 6 minut. Pomysł jest na razie w fazie koncepcyjnej. Jak twierdzi rosyjski start-up, pierwsze takie banery prawdopodobnie mogą się jednkak pojawić się już w 2021 roku.
the orbital display in action from Vlad Sitnikov on Vimeo.
Zdaniem twórców projektu, satelity wyświetlające reklamy i komunikaty miałyby docierać do każdego człowieka na Ziemi. Dziennie byłoby to od s do 4 informacji. System nie służyłby zresztą wyłącznie w celach reklamowych. W sytuacjach zagrożenia, mógłby też przekazywać ważne ostrzeżenia i komunikaty. Taka wiadomość mógłaby być jednak wyświetlana tylko przez 6 minut.
Liczne kontrowersje
Na chwilę obecną nie powstał jeszcze żaden prototyp takiego satelity. Nie ma też żadnych informacji na temat tego, ile kosztowałoby jego budowa oraz jaki dokładnie byłby koszt reklam, wyświetlanych na niebie. Istotną kwestią jest również żywotność takich satelitów, czyli to, jak szybko staną się „kosmicznymi śmieciami”. Kłopoty mogą pojawić się również od strony prawnej. Nie wiadomo bowiem jak wyświetlane na niebie banery wpływałyby na ruch lotniczy. Warto także wspomnieć, że nie jest to pierwszy, kontrowersyjny pomysł tego rosyjskiego start-up’u. Dwa lata temu StartRocket pracował nad reklamami, które miałyby być rozprzestrzeniane za pomocą dronów, latających przy oknach firm. Pomysł nie cieszył się jednak zbyt dużą sławą, m.in. z uwagi na ograniczenia dla dronów w miastach, a także krótki czas działania baterii w tych urządzeniach.
